Nowa perspektywa finansowa UE. Polska będzie jednym z największych beneficjentów

Polska będzie jednym z największych beneficjentów europejskiej perspektywy finansowej na lata 2028-2034 – wskazują przedstawiciele polskiego rządu.

Propozycję ram budżetowych na ten okres przedstawiła w środę Komisja Europejska. Unijny budżet na lata 2028-2034 ma mieć wartość 2 bln euro.

Minister finansów: Polska największym beneficjentem największego w historii budżetu UE

"Polska największym beneficjentem największego w historii budżet UE!" – skomentował na portalu X minister finansów Andrzej Domański.

"Zgodnie z propozycją rosną nakłady w priorytetowych dla Polski obszarach. Bezpieczeństwo, spójność, rolnictwo, ale też innowacje – kluczowe dla budowy silnej gospodarki. Gratulacje dla naszego komisarza Piotra Serafina" – napisał Domański.

Udało się zachować politykę spójności

Założenia nowego budżetu potwierdzają zabezpieczenie w znacznym stopniu kwestii, o które zabiegała Polska – wskazała z kolei w środę na konferencji prasowej ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Dokładne cyfry jeszcze nie są znane, ale już wiemy, że będziemy jednym z największych beneficjentów. Wiemy też, że udało się zachować politykę spójności. Były zakusy, żeby ją wykreślić – nie zostanie wykreślona" – powiedziała Pełczyńska-Nałęcz.

Jak dodała, były także "bardzo mocne zakusy, żeby z funduszy europejskich wyjąć podmiotowość regionów, czyli spowodować, że regiony nie mogłyby być inwestorami planującymi inwestycje, autonomicznymi podmiotami w realizacji polityki regionalnej".

"Tutaj bardzo mocno stanęliśmy właściwie ponad podziałami politycznymi, co jest rzadkie w Polsce, ale w tym wypadku tak się stało. I jest efekt: rola regionów, rola polskich samorządów zostanie zachowana" – powiedziała.

"Wiemy, że regiony będą prowadziły inwestycje i będą miały swoją własną inwestycyjną autonomię. To będzie na innych zasadach, niż dotychczas, ale nie pozwoliliśmy wykreślić regionów z polityki spójności i z unijnego budżetu i to jest oczywiście coś na czym Polsce zależało" – wskazała Pełczyńska-Nałęcz.

Źródło: PAP