Pierwsza konferencja nowego selekcjonera. Urban: nie uznaję czegoś takiego, jak przebudowa reprezentacji
– Sposób i forma na rozwiązywanie kłopotów to rozmowa. Zawsze tak postępowałem. Chcę wysłuchać jednej, drugiej i trzeciej strony – powiedział Jan Urban podczas konferencji prasowej na PGE Narodowym w Warszawie.
Urban dodał, że nie ma zamiaru robić całkowitej rewolucji. Chce oprzeć kadrę na najbardziej doświadczonych zawodnikach. I w miarę wykruszania się kolejnych piłkarzy z tej grupy, powoływać nowych.
Co z opaską kapitańską?
Nowy selekcjoner zabrał też głos ws. opaski kapitańskiej. Nie chciał jednak od razu podejmować decyzji. – Wiadomo, że temat opaski kapitana jest do rozwiązania. Na pewno chcę porozmawiać z jednym, drugim, trzecim piłkarzem. Mieć opinię na ten temat, wysłuchać zainteresowanych – powiedział Urban – Tutaj na sali nie będziemy rozwiązywać tego tematu. Rozmowy nie zostaną przeprowadzone na zgrupowaniu, ale wcześniej. Spotkam się z zainteresowanymi w różnych miejscach i wtedy podejmę decyzję – wyjaśnił selekcjoner.
Grosicki wróci do kadry?
Urban nie wykluczył też powrotu Kamila Grosickiego do reprezentacji. – Nie wahałbym się zapytać Kamila, czy jest gotów, by wrócić do kadry. Przyznam, że mam problem z obsadzeniem pozycji na której występuje – powiedział. Zdaniem selekcjonera, Grosicki za wcześnie bowiem zakończył karierę w kadrze. Zwłaszcza, że w poprzednim sezonie był najlepszym zawodnikiem ekstraklasy.
Jak długi będzie kontrakt Urbana?
– To jest piłka nożna, wszystko musi funkcjonować. Można przygotować kontrakt, ale ja muszę się wybronić grą drużyny i wynikami – powiedział selekcjoner.
Jak dodał Jan Urban, długość kontraktu nie ma jednak znaczenia, bo najważniejsze będą rezultaty na boisku. Przyznał, że jeśli nie będzie mu się udawało, a w reprezentacji będzie się działo źle, to poda się do dymisji.