Ustawa o budownictwie społecznym wraca do Sejmu. Senat przeciwko propozycjom Polski 2050
Senat przyjął w czwartek poprawki do ustawy podwyższającej limit wydatków budżetu państwa na budownictwo społeczne. Przywracają one brzmienie ustawy w kształcie przedłożonym przez rząd, co oznacza to wykreślenie zmian przyjętych przez Sejm na wniosek posłów Polski 2050.
Przypomnijmy, że chodzi o głosowanie z ubiegłego tygodnia. W Sejmie posłowie Polski 2050 do ustawy o budownictwie społecznym zgłosili trzy poprawki, które zostały przyjęte głosami tego ugrupowania oraz dwóch partii opozycyjnych – PiS i Konfederacji. Wzbudziło to duże emocje wśród koalicji rządzącej. Np. premier Donald Tusk stwierdził, że jeśli partia Szymona Hołowni zrobiła to dla podkreślenia dystansu do koalicji, to było to "niemądre".
Za poprawkami, przywracającymi ustawie jej pierwotny kształt, w Senacie głosowało 53 senatorów, 27 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Teraz ustawa wróci do Sejmu, gdzie posłowie mogą odrzucić poprawki zaproponowane przez izbę wyższą.
Jedną ze zmian, którą głosami Polski 2050, PiS i Konfederacji przyjął Sejm, a którą usunął z ustawy Senat, jest wykreślenie decentralizacja decyzji dotyczących wskaźnika miejsc parkingowych. O tym, że zmiana rezygnacja z określania współczynnika na poziomie krajowym w toku prac w Senacie prawdopodobnie zniknie z ustawy, pisaliśmy dziś w XYZ.
Inna ze zmian, wykreślonych w czwartek z ustawy poprawkami Senatu, to wprowadzenie instytucjonalnej możliwość dojścia do własności przez najemców w Społecznych Inicjatywach Mieszkaniowych (SIM) w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców.
Polska 2050 chciała także skrócić okres, po którym lokale mieszkalne mogą zostać wyodrębnione na własność z 25 do 15 lat oraz wprowadzić maksymalny poziom partycypacji najemców w wysokości 30 zamiast 15 proc.
Źródło: PAP/XYZ