Sejm za przedłużeniem zawieszenia prawa do azylu o kolejne 60 dni
Większość sejmowa opowiedziała się za przedłużeniem czasowego ograniczenia prawa do złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej na granicy państwowej z Republiką Białorusi - informuje PAP. Tym samym proces ten będzie obowiązywać od 25 lipca przez kolejne 60 dni, pierwotnie został wprowadzony 26 marca br. Za przyjęciem wniosku zagłosowało 381 posłów, 19 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Podczas debaty w Sejmie wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk argumentował, że mamy do czynienia z sytuacją, w której prawo do ochrony międzynarodowej jest wykorzystywane zarówno przez gangi przemytnicze, jak i przez tak zwanych aktorów politycznych, aktorów państwowych. W przypadku Polski są to reżimy białoruski i rosyjski.
– Niestety wytworzył się tzw. wschodnioeuropejski szlak migracyjny, który obecnie ma dwie ścieżki czynne i jedną ścieżkę zamrożoną. Te dwie ścieżki czynne, wygasające na granicy polsko-białoruskiej, oraz rozwijająca się, ale w tym momencie już przyhamowana, przez granicę litewską i łotewską. Zamrożony szlak migracyjny, wschodnioeuropejski czy tak naprawdę jego odnoga skandynawska, przebiega przez Finlandię – wyjaśnił Duszczyk.
Wśród krytyków przedłużenia obecnego rozwiązania znaleźli się politycy partii Razem. Maciej Konieczny zaapelował, aby Polska „odróżniała się od Białorusi także w kwestii przestrzegania i realizacji praw człowieka, w tym prawa do azylu”. Jego zdaniem przestrzeganie tego prawa nie stoi w sprzeczności z bezpieczeństwem i efektywną ochroną granic.
– Dzisiaj mamy sytuację, w której uwięzieni celowo przez reżim białoruski i rosyjski migranci mają do wyboru po prostu próbować do skutku, aż to przekroczenie granicy im się uda, co nie czyni Polski bardziej bezpieczną – ocenił, apelując o skuteczne prowadzenie polityki integracji obecnych w naszym kraju cudzoziemców.
W uzasadnieniu do wniosku o przedłużenie czasowego ograniczenia prawa do azylu rząd zaznaczył, że nie ustały przyczyny wprowadzenia ograniczenia i trwa presja migracyjna na granicy z Białorusią. Od początku roku do końca czerwca zanotowano ponad 15 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.
Przeciwne przepisom ograniczającym prawo do składania wniosków o ochronę międzynarodową są organizacje społeczne zaangażowane w pomoc uchodźcom. W ich ocenie przepisy są niezgodne m.in. z Konstytucją RP, a w szczególności z art. 56 ust. 2, gwarantującym cudzoziemcom możliwość ubiegania się o status uchodźcy, oraz z zobowiązaniami międzynarodowymi, takimi jak Konwencja dotycząca statusu uchodźców z 1951 r.
Źródło: PAP/XYZ