Andrzej Szejna nie będzie dalej wiceministrem spraw zagranicznych

Andrzej Szejna nie będzie dalej wiceministrem spraw zagranicznych – przekazał Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu i współprzewodniczący Nowej Lewicy.

Jak wskazał Czarzasty w rozmowie z TOK FM, nadal trwa procedura dotycząca udzielania Szejnie dostępu przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW).

"Ponieważ w stosunku do pana Szejny ta procedura się nie zakończyła, nie uważam i on nie uważa za zasadne, żeby to kontynuował. Bo jeżeli to będzie trwało jeszcze 2-3 miesiące to się robi absurd" – wskazał Czarzasty.

Szejna przebywa od 3 miesięcy na bezpłatnym urlopie. Wcześniej media informowały o jego problemach z nadużywaniem alkoholu oraz o prokuratorskim postępowaniu w sprawie nieprawidłowości przy rozliczaniu wyjazdów prywatnym samochodem w celach służbowych.

Pojawiły się także doniesienia, że wiceszef MSZ nie został zweryfikowany przez ABW, a czasowy dostęp do dokumentów ściśle tajnych wydał mu szef MSZ Radosław Sikorski.

Wiceminister zapewnił wówczas, że "zmierzył się z problemem nadużywania alkoholu" i odzyskał kontrolę nad zdrowiem. Zapewnił też o prawidłowym rozliczaniu tzw. kilometrówek.

Premier Donald Tusk poprosił jednak szefa MSZ o urlopowanie Szejny oraz o "pilne wyjaśnienie sprawy w każdym aspekcie". Sikorski pytany w kwietniu o dalsze losy wiceministra Szejny po zakończeniu przez niego urlopu podkreślał, że "wiele będzie zależało od wyniku poszerzonego sprawdzenia przez ABW".

Źródło: PAP