Bosch nie wyklucza, że sprawa Nexperii doprowadzi do zakłóceń w produkcji części samochodowych
Bosch nie może wykluczyć zakłóceń w produkcji części samochodowych, jeśli nie nastąpi poprawa sytuacji w związku z impasem w sprawie producenta chipów Nexperia – podaje Reuters.
Holandia ogłosiła we wrześniu, że przejmuje kontrolę na producentem układów scalonych Nexperia. Siedziba firmy znajduje się w Holandii, ale Nexperia od 2019 r. należy do chińskiego koncernu Wingtech.
We wtorek 21 października niemieckie Stowarzyszenie Przemysłu Motoryzacyjnego (VDA) podało, że konflikt między UE a Chinami w związku ze sprawą Nexperii może przełożyć się na poważne zakłócenia w łańcuchu dostaw. VDA wskazało także, że 10 października Nexperia przedstawiła przedstawicielom branży oświadczenie, w którym wskazuje, że nie jest w stanie w pełni zagwarantować dostaw układów scalonych.
„Obecnie robimy wszystko, co w naszej mocy, aby służyć naszym klientom i uniknąć lub zminimalizować ograniczenia produkcyjne. Jednakże, o ile nie nastąpi złagodzenie ograniczeń w kontroli eksportu, nie można wykluczyć tymczasowych zmian w produkcji w poszczególnych zakładach Bosch" – powiedziała rzeczniczka firmy w oświadczeniu przesłanym agencji Reuters.
Dodała, że firma przygotowuje się na ewentualne przestoje i wysyłanie pracowników na przymusowe urlopy w zakładzie w Salzgitter.
W środę 22 października pismo do pracowników, w którym wskazuje, że nie może wykluczyć przestojów, wystosował Volkswagen. Producent wskazał jednak w liście, że nie został jeszcze dotknięty niedoborem chipów. „Biorąc jednak pod uwagę dynamiczną sytuację, nie możemy wykluczyć wpływu na produkcję w krótkim okresie” – podał rzecznik firmy.