CBA zatrzymało byłego wiceministra Pawła M. w związku z nieprawidłowościami w RARS

CBA zatrzymało byłego wiceministra w KPRM, MSWiA i Ministerstwie Cyfryzacji Pawła M. w związku ze sprawą nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) – podał rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.

"Na polecenie wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach – do sprawy nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych – agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) zatrzymali Pawła M." – podał Dobrzyński na portalu X.

"Mężczyzna od grudnia 2015 r. do października 2016 r. był podsekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM), później do stycznia 2018 r. wiceministrem
cyfryzacji, a następnie wiceszefem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA)" – podał Dobrzyński.

"Prokurator przedstawił mu zarzut powoływania się na wpływy w Kancelarii Premiera Morawieckiego oraz w krajowych jednostkach organizacyjnych dysponujących środkami publicznymi, a także podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu zamówień dla ustalonego przedsiębiorcy. W zamian za ich załatwienie, podejrzany miał zażądać zatrudnienia u przedsiębiorcy jego żony, a następnie przyjąć w bezpłatne użytkowanie samochód osobowy, którego koszty leasingu i eksploatacji zostały pokryte przez przedsiębiorcę. Były wiceminister miał uzyskać korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 60 tys. zł" – wskazał rzecznik.

Zatrzymanemu przedstawiono zarzuty płatnej protekcji oraz przyjmowania korzyści majątkowej i osobistej. Wobec podejrzanego zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 100 tys. zł, policyjnego dozoru, zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu oraz zakazu kontaktowania się z ustalonymi osobami.

Do tej pory w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w RARS postawiono 36 zarzutów 16 osobom, w tym byłemu prezesowi agencji Michałowi K.

Najwyższa Izba Kontroli (NIK) negatywnie oceniła zarządzanie RARS w latach 2021-2024. Złożono zawiadomienie do prokuratury. Śledztwo dotyczy korupcji i nieprawidłowości przy zakupach dokonywanych przez agencję, w tym przy zakupach generatorów prądu dla Ukrainy.