Ceny ropy rosną po apelu Trumpa

Ceny ropy rosły w poniedziałek rano po tym, jak w trakcie weekendu prezydent USA Donald Trump zaapelował do krajów NATO o wstrzymanie zakupów rosyjskiej ropy.

Ropa Brent o godz. 8.08 drożała o 0,75 proc. do 67,49 dolarów za baryłkę.

Cena ropy WTI rosła o 0,85 proc. do 63,22 dolarów za baryłkę.

Prezydent USA podał w sobotę, że wystosował do NATO list, w którym apeluje o zaprzestanie zakupów ropy od Rosji. Wśród krajów sojuszu kupujących rosyjską ropę są Słowacja, Turcja i Węgry. Trump wskazał też, że kraje europejskie muszą zaostrzyć swoje sankcje wobec Rosji, zanim USA zdecydują się na ten krok.

Jak podał amerykański prezydent, chodzi także o zakupy ropy reeksportowanej z Rosji przez kraje trzecie oraz rosyjskiego gazu.

Trump dodał, że dostał już odpowiedzi na swój list. W rozmowie z dziennikarzami wskazał, że państwa NATO spełnią jego żądanie i że „wiedzą, że ma rację”.