Coca-Cola będzie miała nowego prezesa. Henrique Braun przejmie stery koncernu w marcu

Henrique Braun, dotychczasowy dyrektor operacyjny Coca-Coli, zostanie 31 marca nowym prezesem koncernu. Dotychczasowy szef, James Quincey, pozostanie w koncernie jako szef rady nadzorczej.

Przyszły prezes, jak podaje "CNBC", dołączył do firmy w 1996. W tym roku został dyrektorem operacyjnym. Zastąpi Quincy'ego, który był prezesem od 2017.

Będzie miał trudne zadanie, bo Coca-Cola stara się obecnie przywrócić popyt na swoje najbardziej kultowe napoje. Dopiero w trzecim kwartale tego roku udało się bowiem zapewnić 1 proc. wzrost sprzedaży.

Poprzedni prezes próbował zrobić to, sprzedając tańsze i mniejsze opakowania produktów. Uznał bowiem, że napoje sprzedają się coraz gorzej wśród najmniej zamożnych klientów koncernu.

Jednocześnie jednak Quincey był w stanie pokonać największego rywala, jakim jest Pepsico. Cola jest cały czas najlepiej sprzedającym się napojem gazowanym w USA, a Sprite przebił Pepsi i wszedł na trzecie miejsce tego rankingu. Do tego wartość Coca-Coli wynosi około 300 miliardów dolarów, podczas gdy Pepsi jest wyceniana na 200 miliardów.

Zmiana prezesa nie zmieniła wiele na giełdach. Kurs akcji koncernu pozostał praktycznie bez zmian. Choć od początku tego roku walory wzrosły o 13 proc., a kurs Pepsi spadł o ponad 1 proc.