Donald Trump pozywa Ruperta Murdocha i "WSJ". Chodzi o tekst ws. Epsteina
Donald Trump pozywa zarówno Ruperta Murdocha, jak i "Wall Street Journal". Prezydent oskarża gazetę i jej właściciela, że jego list do Epsteina, o którym napisano, to fałszywka.
"WSJ" opublikował bowiem list, który miał napisać Trump do Epsteina na jego 50. urodziny. Zdaniem gazety, sprośne życzenia Trumpa to kilka linijek tekstu, obramowanego konturem nagiej kobiety. Pismo znalazło się w specjalnym albumie urodzinowym dla miliardera.
"To nie są moje słowa, nie mówię w taki sposób. Poza tym ja nie rysuję rysunków. Powiedziałem Rupertowi Murdochowi, że to mistyfikacja, że nie powinien publikować tej fałszywej historii. Ale zrobił to i teraz pozwę jego i jego trzeciorzędną gazetę" - napisał prezydent USA.
Trump przyznał też, że traci wiarę w swoich zwolenników, którzy dali się wciągnąć w "mistyfikację Demokratów", dotyczącą Epsteina. Jego zdaniem, temat śmierci miliardera w areszcie i rzekomej jego "listy klientów" to nie jest coś, czym powinna się zajmować opinia publiczna.