Komisarz ONZ ds. praw człowieka chce, by Izrael wstrzymał plan przejęcia kontroli nad Strefą Gazy
Plan izraelskiego rządu dotyczący przejęcia pełnej kontroli wojskowej nad palestyńską Strefą Gazy musi zostać natychmiast wstrzymany – przekazał piątek w oświadczeniu Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka (UNHCHR) Volker Tuerk.
Komisarz dodał, że przyjęty plan rozszerzenia działań w Strefie Gazy jest sprzeczny z orzeczeniem Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, który w 2024 r. stwierdził, że izraelska okupacja jest nielegalna i powinna zakończyć się tak szybko jak jest to możliwe. Wyrok stwierdzał również, że powinno zostać wprowadzone rozwiązanie dwupaństwowe z uwzględnieniem prawa Palestyńczyków do samostanowienia.
Wszystko wskazuje na to, że nowa eskalacja może doprowadzić do jeszcze większych masowych wysiedleń, większej liczby ofiar śmiertelnych, większego nieznośnego cierpienia, bezsensownych zniszczeń i okrutnych zbrodni – wskazał szef UNHCHR.
Tuerk wezwał także Izrael do umożliwienia dostaw większej ilości pomocy humanitarnej dla mieszkańców Strefy Gazy. Jednocześnie potępił również terrorystyczny Hamas, domagając się wypuszczenia zakładników uprowadzonych z Izraela w październiku 2023 r.
Izrael chce przejąć całkowitą kontrolę nad Gazą
W czwartek wieczorem izraelski rząd zdecydował o kontynuacji działań wojennych w Strefie Gazy mających na celu jej całkowite zajęcie. W wywiadach premier Benjamin Netanjahu mówił, że terytorium to nie zostanie zaanektowane, a władza, po usunięciu Hamasu, zostałaby przekazana administracji cywilnej. Plan spotkał się jednak z krytyką międzynarodowej opinii publicznej.
Decyzja budzi sprzeciw także w Izraelu. W czwartek wieczorem w Izraelu odbyły się protesty osób uważających, że nowa eskalacja ze strony Izraela mogą doprowadzić do śmierci pozostających przy życiu zakładników, nadal więzionych przez Hamas w Strefie Gazy.
W reakcji na nowy plan Izraela szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wskazała, że Izrael powinien ponownie rozważyć tę decyzję i dopuścić pomoc do Gazy, w której panuje katastrofa humanitarna.
Niemcy z kolei zdecydowały o wstrzymaniu eksportu do Izraela broni, którą wojsko mogłoby użyć w Strefie Gazy. O decyzji poinformował w piątek kanclerz Niemiec Friedrich Merz.
Źródło: PAP