Koniec rekordowego shutdownu o krok. Jest porozumienie w Kongresie
Amerykański Kongres zrobił krok w stronę zakończenia trwającego od 1 października paraliżu administracji federalnej. W poniedziałek nad ranem czasu polskiego Senat przegłosował kluczową poprawkę proceduralną, która umożliwia dalsze prace nad projektem finansowania rządu do końca stycznia.
Głosowanie zakończyło się wynikiem przekraczającym wymagany próg 60 głosów, dzięki wsparciu siedmiorga Demokratów oraz jednego senatora niezależnego.
Negocjacje w sprawie kompromisu prowadzili w niedzielę senatorowie Jeanne Shaheen, Angus King i Maggie Hassan. Uzgodnione porozumienie przewiduje przedłużenie finansowania agencji federalnych do końca stycznia, cofnięcie masowych zwolnień pracowników publicznych oraz przywrócenie części wstrzymanych świadczeń. Jak podają amerykańskie media, to pierwsze realne przełamanie impasu od początku shutdownu.
Demokraci zgodzili się poprzeć ustawę mimo braku gwarancji utrzymania dopłat do ubezpieczeń zdrowotnych w ramach programu Obamacare – głównego punktu ich wcześniejszych żądań. W zamian Republikanie zobowiązali się do przeprowadzenia osobnego głosowania w tej sprawie w późniejszym terminie.
– Republikanie w końcu się obudzili i zrozumieli, że ich dzień świstaka musi się zakończyć. Ten projekt nie jest idealny, ale to krok w kierunku ograniczenia skutków shutdownu – powiedział senator Richard J. Durbin z Partii Demokratycznej.
– Rozumiem, że nie wszyscy Demokraci są zadowoleni, ale przeciąganie rozmów o kolejny tydzień czy miesiąc nie przyniosłoby lepszego efektu – dodała senator Jeanne Shaheen.
Niedziela była 40. dniem trwania najdłuższego w historii USA zamknięcia rządu. Po zatwierdzeniu projektu przez Senat dokument trafi do Izby Reprezentantów, a następnie do podpisu prezydenta Donalda Trumpa. Cały proces – według relacji mediów – może potrwać jeszcze kilka dni.
Skutki shutdownu coraz mocniej odczuwają obywatele i gospodarka. Miliony Amerykanów pozostają bez bonów żywnościowych, setki tysięcy pracowników federalnych nie otrzymują wynagrodzeń, a w ostatnich dniach notowane są tysiące odwołanych i opóźnionych lotów. Tylko w niedzielę opóźnionych było ponad 10 tys. rejsów.