Larry Summers odszedł z OpenAI i nie tylko. W tle jego powiązania z Epsteinem

Larry Summers zrezygnował z zasiadania w zarządzie OpenAI. Były sekretarz skarbu w administracji Billa Clintona kilka dni wcześniej odszedł ze stanowiska wykładowcy Uniwersytetu Harvarda. Ekonomista odsuwa się w cień po tym, jak w ubiegłym tygodniu opublikowano e-maile, w których korespondował ze skazanym przestępcą seksualnym Jeffreyem Epsteinem.

„Zgodnie z moją zapowiedzią wycofania się z publicznych zobowiązań, postanowiłem również zrezygnować z zasiadania w zarządzie OpenAI” – można przeczytać w oświadczeniu Summersa, cytowanym przez serwis CNN. Spółka w komentarzu do decyzji byłego członka zarządu wskazała, że szanuje jego decyzje.

Poza pracą dla OpenAI Summers zrezygnował członkostwa w międzynarodowej radzie doradczej hiszpańskiego Santander Banku, o czym poinformował CNN rzecznik prasowy firmy. W środę natomiast rzecznik Uniwersytetu Harvarda poinformował stację telewizyjną, że ekonomista odejdzie z uczelni.

Summers od 2011 r. kierował Centrum Biznesu i Zarządzania w Harvardzie i był czynnym wykładowcą. Wiadomo jednak, że nie dokończy on trwającego semestru w roli nauczyciela, a plan zajęć uniwersytetu nie przewiduje jego powrotu w przyszłym semestrze. Summers od lat był związany z uczelnią - w wieku 28 lat został najmłodszym profesorem w historii Harvardu, a w latach 2001-2006 był jego rektorem.

Przeczytaj również: Kongres za ujawnieniem akt Epsteina. Temat ciąży Trumpowi

W ubiegłym tygodniu amerykański Kongres opublikował 20 tys. stron dokumentów w sprawie Jeffreya Epsteina, w tym tysiące e-maili. Wśród nich znalazła się korespondencja pomiędzy skazanym za przestępstwa seksualne, w tym nakłanianie nieletnich do prostytucji, a Summersem. Mężczyźni utrzymywali regularny kontakt do 2019 r., aż do momentu aresztowania Epsteina, który przyznał się do zarzucanych mu czynów już dziesięć lat wcześniej.

Z treści wiadomości wynika, że mężczyźni często spożywali wspólne posiłki. Epstein próbował również umawiać Summersa z wpływowymi ludźmi ze świata polityki. Były wykładowca Harvardu prosił swojego znajomego o radę w kwestii relacji z kobietą, której dane zostały zanonimizowane. Epstein nazwał się wówczas "jego skrzydłowym", zaś sam ekonomista ostatecznie napisał, że pozostanie "mentorem w dziedzinie ekonomii" zainteresowanej nim osoby.

Larry Summers przez lata był związany z politykami Partii Demokratycznej. W latach 1999-2001 był sekretarzem skarbu w administracji prezydenta Billa Clintona. Wrócił on do otoczenia Białego Domu w latach 2009-2011, kiedy został dyrektorem Narodowej Rady Gospodarczej w urzędzie Baracka Obamy.