Manifestacje pod hasłem "Stop imigracji" organizowane przez Konfederację w kilkudziesięciu miastach w Polsce
Manifestacje pod hasłem "Stop imigracji", organizowane przez Konfederację, odbyły się w kilkudziesięciu miejscowościach w Polsce. W wielu miejscach towarzyszyły im kontrmanifestacje.
Demonstracje Konfederacji były zapowiedziane w 80 miejscowościach. Organizatorzy domagali się zamknięcia granic z Litwą, Ukrainą, Białorusią i Słowacją dla nielegalnej imigracji.
W Białymstoku w manifestacji uczestniczył jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak. W swoim wystąpieniu domagał się m. in. tego, by żołnierze mieli prawo strzelania do przekraczających bez zezwolenia granice. W Warszawie do zgromadzonych przemawiał m.in. poseł Konfederacji Przemysław Wipler.
Na rynku w Katowicach w manifestacji o charakterze antyimigranckim, wzięło udział, według policji, około 3 tys. osób. W tłumie słychać było wulgarne okrzyki. Po godz. 12 część uczestników odpaliła race.
W stolicy w centrum kontrmanifestację przeciwko wydarzeniu Konfederacji zorganizowało Stowarzyszenie Zjednoczeni Przeciw Rasizmowi. "Każdy bez względu na kolor skóry i pochodzenie powinien się czuć dobrze nie tylko w Polsce, ale również w Europie. O to będziemy walczyć, bo dziś ci ludzie boją się tu chodzić po ulicach" – mówiła podczas wydarzenia Maria Książak z Fundacji Międzynarodowa Inicjatywa Humanitarna.
Źródło: PAP