"Mapa znajomych". Nowa funkcja Instagrama przynosi zagrożenie nie tylko w sieci
Instagram wprowadził nową funkcję "mapy znajomych". Eksperci ostrzegają, że może ona stanowić zagrożenie nie tylko w cyberprzestrzeni. Oto jak działa i jak się jej pozbyć.
Meta przedstawia tę funkcję jako świetny sposób na sprawdzenie, co robią i gdzie są nasi znajomi. Eksperci Check Point Software nie zostawiają jednak na pomyśle amerykańskiego koncernu suchej nitki.
Meta oczywiście zapewnia, że funkcja jest dobrowolna, jednak jej włączenie może się źle skończyć. I to nie tylko, jeśli chodzi o cyberbezpieczeństwo. Do tego jest tak skonstruowana, że presja społeczna wywierana przez influencerów wymusi jej włączenie nawet u najbardziej ostrożnych użytkowników – ostrzega Check Point.
Po włączeniu tej opcji rejestrowane są logi lokalizacji z aplikacji. Instagram zapisuje bowiem lokalizację przy każdym otwarciu czy ponownym uruchomieniu apki. Dodatkowo wszystkie posty, rolki czy stories oznaczone lokalizacją są powiązane z profilami. Wszystkie te wpisy i logi tworzą historię przemieszczania się użytkownika aplikacji, razem z oznaczeniem czasu, w którym był w danej lokalizacji. Da się więc bez problemu odnaleźć adres domowy, miejsce pracy i najczęściej odwiedzane punkty. Można także sprawdzić, kiedy zwykle tam przebywamy. To zaś raj dla cyberprzestępców oraz włamywaczy, którzy wiedzą, kiedy nie będzie nas w domu.
Ujawnienie miejsca pobytu – ostrzega Check Point – może też ułatwić stalking czy niechciane spotkania. Jeśli zaś z Instagrama korzystają dzieci, to ujawnienie ich lokalizacji na mapach może prowadzić do namierzenia i zbliżenia się do nieletnich.
Amit Weigman z Check Point radzi więc, by opcji w ogóle nie włączać. Warto też wyłączyć Instagramowi dostęp do lokalizacji, a także przejrzeć listę obserwujących. Jeśli są na niej osoby, których nie znamy, najlepiej od razu je usunąć. Może nasze konto będzie w ten sposób mniejsze, ale za to bezpieczniejsze