Miała kanister benzyny, chciała spotkać się z Tuskiem. Seniorka zatrzymana przed KPRM
Starsza kobieta z pieskiem i z kanistrem w ręku pojawiła się rano przed wejściem do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Chciała spotkać się z premierem. Policja i SOP wylegitymowały ją i wezwały strażaków, by sprawdzili zawartość kanistra. Okazało się, że była w nim benzyna.
Rzecznik MSWiA zapewnia, że nie było mowy ani o podpalaniu budynku, ani o próbie ataku na premiera. – Zdementujmy fake newsy, (...) że to jakiś miał być albo zamach na premiera, albo jakieś podpalenie – powiedział Jacek Dobrzyński.
Dodał, że kobieta ma problemy psychiczne i trafiła już do szpitala psychiatrycznego.