Minister finansów skomentował decyzję Fitch. "To sygnał ostrzegawczy"
Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański skomentował decyzję agencji ratingowej Fitch, która utrzymała rating Polski, ale obniżyła jego perspektywę. "To sygnał ostrzegawczy, który wszyscy powinni przyjąć do wiadomości" – napisał na portalu X.
W piątek wieczorem agencja potwierdziła rating Polski na poziomie „A-", ale obniżyła jego perspektywę ze "stabilnej" na "negatywną".
"Decyzja to konsekwencja m.in. blokowania przez Prezydenta Nawrockiego kluczowych ustaw, co ogranicza przestrzeń do wzmocnienia fundamentów gospodarki i niezbędnej konsolidacji fiskalnej" – ocenił minister Domański.
"W tle pozostaje wojna w Ukrainie i związana z nią konieczność ponoszenia rekordowych wydatków na obronność oraz globalna niepewność, której odzwierciedleniem były także ostatnie obniżki ratingów m.in. USA i Austrii" – dodał.
"Nasz rząd odbudował wzrost gospodarczy, bezrobocie pozostaje na niskim poziomie, a inflacja spada najszybciej w Europie. Działamy tak, by łączyć stabilne finanse z inwestycjami i koniecznymi wydatkami na bezpieczeństwo. Niemniej, to sygnał ostrzegawczy, który wszyscy – w tym Prezydent i jego doradcy – powinni przyjąć do wiadomości. Poradzimy sobie także z tym wyzwaniem" – skomentował Domański.
Doradca prezydenta odpowiedział ministrowi
Wpis Domańskiego na portalu X skomentował Leszek Skiba – doradca społeczny prezydenta Karola Nawrockiego, były wiceminister finansów oraz były prezes banku Pekao. "Panie Ministrze, agencja oceniła deficyt 272 mld zł, rosnący dług, deklarowany deficyt sektora 6,5 proc. PKB, a nie 16 mld zł z ustaw podatkowych które mogą być zawetowane. Jak się ma 16 mld do 272 mld?" – napisał na portalu X.
Jak jednak opisywaliśmy, agencja w swoim komunikacie dotyczącym decyzji zwróciła uwagę na to, że prezydentura Nawrockiego może utrudnić rządowi działania konsolidacyjne w polityce fiskalnej.
"Początek kadencji prezydenta Karola Nawrockiego potwierdza potencjalne trudności koalicyjnego rządu we wdrażaniu polityki. Od początku sierpnia prezydent wetował kolejne ustawy oraz publicznie sprzeciwiał się zarówno podwyżkom podatków, jak i planowanym obniżkom. W warunkach silnej polaryzacji politycznej, widocznej w wyborach prezydenckich w maju, wpływ czynników wewnętrznych na kształt polityki będzie narastał w miarę zbliżania się wyborów parlamentarnych. Najpóźniej do października 2027 r. Może to zmniejszyć przestrzeń do wprowadzania trudnych decyzji, w tym działań konsolidacyjnych, przed 2028 r." – podała agencja Fitch.
W oficjalnym komunikacie dotyczącym ratingu Ministerstwo Finansów wskazało:
"Zdaniem agencji, początek kadencji prezydenta Karola Nawrockiego uwypukla prawdopodobne wyzwania, z jakimi będzie musiała zmierzyć się koalicja w zakresie wdrażania polityki. Fitch zauważa, że od momentu inauguracji na początku sierpnia prezydent zawetował szereg ustaw, publicznie wyraził sprzeciw wobec podwyżek podatków i przedstawił propozycje ich obniżek".
"W warunkach wzmożonej polaryzacji politycznej, co pokazały majowe wybory prezydenckie, wpływ krajowych uwarunkowań politycznych na decyzje polityczne prawdopodobnie wzrośnie przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi, które odbędą się w październiku 2027 r. Mogłoby to ograniczyć pole manewru we wdrażaniu kontrowersyjnych politycznie środków przed 2028 r., w tym tych wspierających konsolidację fiskalną" – dodał resort.