Mistrzostwa Świata siatkarzy: Polacy zagrają o brąz po porażce w półfinale z Włochami
Polscy siatkarze przegrali z Włochami 0:3 (21:25, 22:25, 23:25) w półfinale mistrzostw świata na Filipinach. Podopieczni trenera Nikoli Grbica w meczu o brązowy medal zagrają w niedzielę o godz. 8.30 czasu polskiego z Czechami, którzy wcześniej przegrali z Bułgarami 1:3.
Sobotni mecz był powtórką z finału ostatniej edycji globalnego czempionatu. Trzy lata temu w katowickim Spodku również górą byli Włosi, którzy staną w niedzielę przed szansą na obronę tytułu. Ich rywalami w decydującym spotkaniu będą Bułgarzy.
Biało-czerwoni w niedzielę mogą wywalczyć pierwszy w historii brązowy medal mistrzostw świata. W swoim dorobku mają trzy złota (1974, 2014 i 2018) oraz dwa srebra (2006, 2022).
Włoskie media: heroiczni Azzurri pokonali faworyta, Polskę
„Corriere dello Sport” oceniło w komentarzu po meczu, że „rewelacyjni Włosi rozgromili bardzo mocnych Polaków”, którzy byli uważani za faworytów półfinału.
Pełna entuzjazmu „La Gazzetta dello Sport” podkreśliła na swojej stronie internetowej: „Azzurri – heroiczni, wspaniali, pełni mocy, pokorni, gotowi cierpieć, by potem zaatakować”.
Sportowy dziennik zaznaczył, że Włosi pokonali Polaków, którzy byli absolutnie pewni zwycięstwa.
Jak dodano w relacji z Manili, polscy siatkarze zdawali się nie rozumieć zdolności i możliwości rywali.
„Wygraliśmy epicki mecz, rozegrany doskonale” – oceniła gazeta. Wyraziła uznanie dla znakomitej postawy Włochów, przyznając, że na początku nie uniknęli błędów.
Trener włoskich siatkarzy Ferdinando De Giorgi zaprowadził już piątą drużynę do finału mistrzostw świata – jak nikt inny w historii tego sportu – zauważyła gazeta.
Czytaj także: Ulgi podatkowe jako sposób na Włochów. Wyjaśnia Sebastian Świderski, szef polskiej siatkówki
Źródło: PAP