NFZ uruchomi dodatkowy 1 mld zł z obligacji na finansowanie świadczeń
Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) Filip Nowak odniósł się do trwającej w debacie publicznej dyskusji o problemach z działaniem szpitali i finansowaniem świadczeń. Nowak twierdzi, że pacjenci mogą czuć się bezpieczni, a NFZ ma umowy na cały rok na realizację świadczeń.
Jak podał Nowak na konferencji prasowej w czwartek 6 listopada, NFZ uruchomi dodatkowy 1 mld zł z obligacji na finansowanie świadczeń. Kolejne 3,5 mld zł jest możliwe do wygospodarowania z Funduszu Medycznego, a ponad 0,5 mld zł z Ministerstwa Zdrowia – podał prezes funduszu.
"Będziemy uruchamiali obligacje, z których będzie około 1 mld zł. Oprócz tego środki z Ministerstwa Zdrowia to około ponad 0,5 mld zł, a także liczymy na to, że zostanie przeprowadzona alokacja, czyli zmiana struktury wydatków w Funduszu Medycznym" – powiedział szef NFZ.
Prezes funduszu odniósł się także do innych kwestii poruszanych w debacie publicznej, m. in. kwestii wyceny świadczeń. Wskazał, że korekty wyceny wymagają m.in. ablacje, diagnostyka obrazowa, w tym tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny, endoprotezoplastyka. Zmiana wyceny miałaby pozwolić na dostosowanie poziomu finansowania do realnych potrzeb służby zdrowia.
Podał także, że trwa dyskusja nad ograniczeniem konieczności funkcjonowania niektórych oddziałów chirurgii ogólnej w reżimie całodobowym 7 dni w tygodniu. Prezes NFZ zaznaczył, że rozważane jest także obniżenie wymogów obecności pewnych specjalistów w niektórych obszarach medycyny.
Nowak odniósł się również do informacji – opisywanych w mediach i na platformach społecznościowych – o odsyłaniu przez szpitale pacjentów onkologicznych. "Żadnego systemu na świecie finansowanego ze środków publicznych nie stać na to, żeby wszystkich pacjentów przyjąć w dniu, w którym pacjenci mogliby skorzystać z opieki zdrowotnej. Zadaniem organizatora systemu ochrony zdrowia, ale także zarządzającego placówką medyczną jest ustawienie takiego planu finansowania, który zapewni dostępność pacjentów w sytuacji zagrożenia życia, pilnego przyjęcia w pierwszej kolejności bez oczekiwania, a później dokonanie analizy, który pacjent może być nieco później przyjęty bez szkody dla zdrowia (…) życia pacjenta (…)" – powiedział Nowak.
W piątek spotkanie ministra finansów z ministrą zdrowia
Konieczność znalezienia pieniędzy dla NFZ w bieżącym roku jest też tematem rozmów wewnątrz rządu. W piątek minister finansów Andrzej Domański spotka się z szefową resortu zdrowia Jolantą Sobierańską-Grendą. Domański podał, że resort finansów już raz w tym roku dofinansował system kwotą ok. 7 mld zł i możliwe jest jeszcze zwiększenie tej kwoty o kolejne 3-4 mld zł.
W ubiegłym tygodniu Narodowy Fundusz Zdrowia otrzymał dodatkowo 3,5 mld zł z budżetu państwa na rozliczenia z placówkami medycznymi. Łącznie dotacja dla Funduszu w 2025 r. wyniosła 31 mld zł.
W pierwszej połowie października Polska Agencja Prasowa (PAP) dowiedziała się ze źródła w NFZ, że na rozliczenie świadczeń funduszowi brakuje w tym roku ok. 14 mld zł. W 2026 r., według szacunków Ministerstwa Zdrowia, luka finansowa w NFZ wyniesie 23 mld zł.
Źródło: PAP