Niemcy: Masowe protesty przeciwko utworzeniu młodzieżówki AfD w Giessen

W sobotę 29 listopada 2025 r. miasto Giessen w Hesji stało się epicentrum jednej z największych mobilizacji antyfaszystowskich w historii Niemiec. Przeciwko założycielskiemu kongresowi nowej młodzieżowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) protestowało około 50 tysięcy osób z całego kraju.

Założycielski kongres w halach wystawienniczych Hessenhallen zabezpieczało ponad 6 tysięcy funkcjonariuszy policji z całych Niemiec. Ulice Giessen, miasta liczącego około 93 tysiące mieszkańców, zamieniły się w pole starcia. Protestujący stawiali blokady i ustawiali się w kordonach, aby uniemożliwić dostęp do kongresu.

Chaos komunikacyjny i blokady

Protestujący zagrodzili wjazdy do miasta w 16 punktach. Ruch na autostradach i drogach krajowych został mocno utrudniony. W samym Giessen autobus zablokował rondo, a policja określiła sytuację jako „dynamiczną” w wielu lokalizacjach. Około 300 protestujących maszerowało ulicą Marburger z odpalonymi racami.

Po obrzuceniu funkcjonariuszy kamieniami w jednym z miejsc użyto gazu pieprzowego. Funkcjonariusze grozili także użyciem armatek wodnych do rozproszenia blokad. Odnotowano również pojedyncze incydenty, gdy większe grupki próbowały przebić się przez bariery.

Szeroka koalicja protestujących

W protestach wzięły udział główne organizacje społeczne, związki zawodowe i ruchy polityczne. Zarejestrowano około 30 demonstracji, wieców i zgromadzeń. Wśród organizatorów znaleźli się: Niemiecka Federacja Związków Zawodowych (DGB), partia lewicowa Die Linke, Attac, organizacja Jusos oraz ruch „Omas gegen Rechts” (Babcie przeciw Prawicy).

Zaangażowała się również posłanka do Bundestagu Janine Wissler z Die Linke, która przybyła na miejsce jako obserwator parlamentarny. Oświadczyła, że chce wysłać sygnał przeciwko faszyzmowi, określając AfD jako „niebezpieczną partię”. Jednocześnie zauważyła, że demonstracje przebiegają pokojowo, choć stanowczo.

Czym jest „Generation Deutschland”?

Kongres odbywał się w halach Hessenhallen, gdzie około tysiąca członków i gości AfD uczestniczyło w założeniu nowej organizacji. Przewodnicząca partii Alice Weidel, współprzewodniczący Tino Chrupalla oraz założyciel AfD Alexander Gauland wygłaszali przemówienia.

Nowa organizacja ma nosić nazwę „Generation Deutschland” i stanowić następcę rozwiązanej „Junge Alternative” (JA). Junge Alternative została rozwiązana w marcu 2025 r. decyzją kongresu partii. Organizacja została wcześniej sklasyfikowana jako „potwierdzona organizacja ekstremistycznie prawicowa” przez niemiecki Federalny Urząd Ochrony Konstytucji (BfV).

Dla AfD założenie nowej struktury jest elementem strategii zmniejszenia wpływu niezależnych struktur młodzieżowych. Poprzednia - Junge Alternative - funkcjonowała jako stowarzyszenie w dużej mierze niezależne od samej partii. Istniały też obawy, że JA mogłaby zostać zakazana na terenie Niemiec ze względu na jej powiązania ekstremistyczne.

Delegaci kongresu głosowali nad statutem młodzieżówki, który reguluje ideologiczne stanowisko organizacji, jej powiązania z partią macierzystą, wewnętrzne struktury oraz ostateczną nazwę. W porządku obrad znalazł się również wybór zarządu nowej struktury. Zatwierdzenie logo organizacji zaplanowano na później.

Problem z Junge Alternative

Junge Alternative stanowiła problem dla partii przez wiele lat. Organizacja przyciągała młodych skrajnie prawicowych aktywistów i była postrzegana przez niemieckie służby bezpieczeństwa jako baza rekrutacyjna dla ekstremistów. Jak informował portal DW, „Junge Alternative była szkołą dla skrajnie prawicowego ruchu w Niemczech”, gdzie członkowie uczyli się organizowania protestów i głosili radykalne ideologie.

Decyzja BfV z 2023 r. o uznaniu jej za organizację ekstremistyczną stanowiła punkt zwrotny dla AfD. Potwierdziła obawy społeczeństwa odnośnie do charakteru młodzieżowej organizacji partii i skłoniła partię do reorganizacji struktur.

Przebieg kongresu

Pierwsi uczestnicy kongresu przybyli do Giessen wcześnie rano. Byli transportowani policyjnymi pojazdami bezpośrednio do hali, omijając protestujących. Wchodzili do budynku bocznym wejściem, unikając bezpośredniego kontaktu z demonstrantami.

Władze Giessen potwierdziły 26 listopada, że wydarzenie odbędzie się w ich mieście. Burmistrz Dieter Vogel (partia Zielonych) uzasadnił masowe działania policji ochroną bezpieczeństwa publicznego, jednocześnie potwierdzając prawo AfD do zgromadzenia się wobec braku decyzji o zakazie działalności partii.

Groźby przemocy pochodzące z ekstremistycznych źródeł internetowych skłoniły policję do przygotowania bezprecedensowej operacji. Szwajcarska strona internetowa o profilu antyfaszystowskim wzywała do „podpalenia Giessen”, co stanowiło poważny sygnał ostrzegawczy dla służb bezpieczeństwa.

Pracownicy i kierownictwo prywatnej firmy zajmującej się targami i wystawami opublikowali otwarty list wzywający o pomoc po tym, jak padli ofiarą nagonki ze strony środowisk lewicowych.

Nie zabrakło także debaty na temat granic wolności zgromadzeń. Krytycy twierdzili, że masowe działania policji w praktyce tworzą „strefę bezkarności” dla AfD, naruszając prawo protestujących do skutecznej demonstracji.

Źródła: Euronews, DW, Washington Post