Państwowe rafinerie w Chinach wstrzymały zakupy rosyjskiej ropy – wskazują źródła agencji Reuters

Największe chińskie państwowe rafinerie wstrzymały zakupy rosyjskiej ropy transportowanej tankowcami – podała agencja Reuters, powołując się na "liczne źródła handlowe".

Chińskie państwowe spółki naftowe PetroChina, Sinopec, CNOOC i Zhenhua Oil powstrzymają się od handlu rosyjską ropą transportowaną drogą morską przynajmniej w krótkim terminie – podały źródła, z którymi rozmawiała agencja.

Powodem wstrzymania zakupów są obawy związane z najnowszymi sankcjami nałożonymi na Rosję – dodały źródła.

Chiny kupują od Rosji obecnie ok. 1,4 mln baryłek ropy dziennie. Jednak większość z tego to dostawy zamawiane przez mniejsze, niezależne rafinerie. Zgodnie z różnym szacunkami państwowe rafinerie w Chinach odpowiadają za zakup od 250 tys. do 500 tys. baryłek rosyjskiej ropy dziennie – podaje agencja.

W środę amerykański resort finansów ogłosił nałożenie sankcji na rosyjskie koncerny naftowe Rosnieft i Łukoil oraz ich spółki zależne. To pierwsze sankcje przeciwko rosyjskim firmom za drugiej kadencji Donalda Trumpa.

UE przyjęła z kolei w czwartek 19. pakiet sankcji, obejmujący m. in. rozszerzenie listy statków uznanych za należących do tzw. floty cieni. Chodzi o statki pływające pod banderami innych krajów, a przewożące rosyjską ropę. W ramach kolejnego pakietu sankcji UE wprowadziła zakaz ubezpieczania statków i samolotów przez pięć lat po sprzedaży ich przez Rosję innym krajom. Restrykcje dotkną też 17 firm spoza Rosji – w tym 12 z Chin – zaangażowanych w obchodzenie dotychczasowych sankcji.