Europejska pomoc wojskowa dla Ukrainy spadła o ponad połowę. Raport Instytutu Kilońskiego

Europejska pomoc wojskowa dla Ukrainy spadła w lipcu i sierpniu o 57 proc. - podaje Kiloński Instytut Gospodarki Światowej. Nie pomogła nawet nowa inicjatywa NATO, która miała przyspieszyć dostawy broni dla Kijowa.

Kraje Europy udzieliły Ukrainie w lipcu i sierpniu łącznie 3,3 miliardy euro pomocy wojskowej. To o 57 proc. mniej niż w pierwszej połowie roku. Spadek światowej pomocy był mniejszy (o 43 proc. rdr), ze względu na sierpniową dostawę broni z Kanady. – Europa ogranicza swoje wsparcie militarne. Kluczowe będzie teraz to, jak liczby te będą się kształtować jesienią – wyjaśnia dyrektor ds. badań w IfW, Christoph Trebesch.

Większość letniej pomocy trafiła do Kijowa w ramach nowego mechanizmu NATO. Fundusz PURL (Prioritized Ukraine Requirements List - Lista Priorytetowych Wymagań Ukrainy) uzgodnili sekretarz generalny NATO Mark Rutte i prezydent USA Donald Trump. Umożliwia on dostawy amerykańskiej broni Ukrainie za pieniądze krajów trzecich. Przystąpiły do niego Belgia, Kanada, Dania, Niemcy, Łotwa, Holandia, Norwegia i Szwecja. Łącznie przekazały one 1,9 miliarda euro.

USA żądają zwiększenia europejskiej pomocy

Zmiany tej sytuacji domaga się ambasador USA przy NATOMatthew Whitaker. – W tej chwili oczekujemy, że nasi europejscy sojusznicy będą kontynuować zakupy, a jutro, jak już powiedziałem, spodziewam się kilku dużych deklaracji – stwierdził.

– Nadszedł czas, aby nasi sojusznicy z NATO stanęli na wysokości zadania i wcielili w życie swoje zobowiązania wobec Ukrainy i jej obrony, aby stworzyć scenariusz, w którym uda nam się zawrzeć porozumienie pokojowe – dodał.

Mimo spadku pomocy wojskowej wsparcie finansowe i humanitarne dla Ukrainy jest stabilne. W lipcu i sierpniu wyniosło 7,5 mld euro, z czego 86 proc. pochodziło z UE. – Ogólny poziom wsparcia finansowego i humanitarnego utrzymuje się na stosunkowo stabilnym poziomie, mimo braku nowych amerykańskich wkładów. Teraz kluczowe jest, by podobna stabilność dotyczyła również pomocy wojskowej – Ukraina jest od niej zależna, by utrzymać obronę na froncie – ocenił więc Trebesch.

Od początku inwazji Rosji w lutym 2022, Europa przekazała Ukrainie łącznie 83 miliardy euro pomocy wojskowej, a USA 64,6 miliarda euro. Do końca 2024 to Stany Zjednoczone były liderem przekazywanego wsparcia. Jednak gdy Donald Trump wrócił do Białego Domu, to Waszyngton ograniczył wsparcie dla Kijowa. Ostatnio jednak Donald Trump sugerował, że Ukraina dostanie pociski Tomahawk, jednak na razie żadna oficjalna decyzja nie została podjęta.