Premier Nepalu podał się do dymisji, protesty w kraju nadal trwają
Premier Nepalu Khadga Prasad Sharma Oli podał się do dymisji – podaje Reuters. W kraju trwają protesty, które wybuchły po tym jak rząd wprowadził zablokowały dostęp do mediów społecznościowych.
Zakaz używania 26 portali i komunikatorów wprowadzono pod koniec ubiegłego tygodnia. Rząd wycofał się z niego w poniedziałek, nie zakończyło to jednak protestów. Demonstranci kontynuowali protest we wtorek.
Protestujący sprzeciwiają się nie tylko zakazowi nałożonemu na media społecznościowe, ale wskazują także na korupcję i masowe bezrobocie.
Policja w Katmandu przed decyzją rządu o zniesieniu zakazu nałożonego na platformy społecznościowe użyła przeciwko demonstrantom gumowych kul, gazu łzawiącego, armatek wodnych i pałek. Według nepalskich służb w protestach do tej porty zginęło 19 osób.
Jak ocenia Reuters, Nepal znalazł się w najgorszym kryzysie politycznym od 2008 r., kiedy po masowych protestach w kraju zniesiono monarchię.