PSB: rynek jest trudny, ale dążymy do 20 proc. udziałów w rynku
Grupa PSB Handel chce zwiększyć swoje przychody w 2026 r. do ok. 4,7 mld zł. Z kolei długoterminowym celem jest osiągnięcie 20-proc. udziału w rynku wraz z franczyzobiorcami.
– W 2026 r. chcemy otworzyć 30 nowych punktów detalicznych i dokonać akwizycji co najmniej 12–15 innych podmiotów, które włączymy do grupy. Obecnie nasz udział w rynku to ok. 14 proc., ale celem długoterminowym jest udział na poziomie 20 proc. i tysiąc obiektów detalicznych – powiedział dyrektor zarządu Grupy PSB Handel Piotr Kozina dla PAP.
Jak poinformował, w 2025 r. Grupa PSB mimo trudnego rynku planuje osiągnąć 4,45 mld zł przychodów, wobec 4,2 mld zł w 2024 r. W następnym roku spółka chce zwiększyć te przychody do 4,7 mld zł.
PSB tworzy nową strategię
Dyrektor przekazał też, że PSB kończy realizację trzyletniej strategii, która obejmowała wewnętrzną restrukturyzację organizacji. Równocześnie trwają prace nad nową wizją, która obejmie lata 2026–2028.
– To będzie strategia wyjścia na rynek, oparta o akwizycje, ale i rozwój organiczny, bo co roku otwieramy 20–30 nowych placówek. Chcemy powalczyć z konkurencją międzynarodową, ale i nawiązać współpracę – zapowiada Kozina.
PSB nie planuje jednak wchodzić do dużych miast. Grupa nie jest też zainteresowana wejściem na giełdę, chociaż nie wyklucza emisji obligacji jako źródła krótkoterminowego zobowiązania.
Wyzwania: presja kosztowa i konkurencja
W ocenie Koziny polski rynek materiałów budowlanych i budownictwa wciąż jest bardzo atrakcyjny dla zagranicznych korporacji w porównaniu np. do rynku angielskiego, francuskiego, niemieckiego czy austriackiego.
– Czujemy presję konkurencji dużych międzynarodowych graczy, na co musimy odpowiadać akcjami promocyjnymi – dodał Kozina. Według niego obecną sytuację na rynku materiałów budowlanych można określić mianem stabilizacji. Brakuje zarówno impulsów wzrostowych, jak i spadkowych, sektor budowlany rozwija się na poziomie 2024 r., a ceny delikatnie spadają. Jest to jednak trudny dla rynku moment.
– Mocno dotyka nas presja kosztowa i płacowa – tłumaczy dyrektor zarządu PSB. – Jest też problem z obsługą programu Czyste Powietrze i wypłatą pieniędzy. Urzędy nie są w stanie obsłużyć wszystkich wniosków” – dodaje. Kozina spodziewa się też na rynku presji związanej z pozyskiwaniem pracowników.
– W branży budowlanej może nastąpić odpływ pracowników m.in. z Ukrainy i będzie to duży problem – wyjaśnia.
Grupa PSB działa od 1998 i zrzesza ponad 410 małych i średnich firm. Firmy te prowadzą handel w 276 składach budowlanych, w ponad 400 sklepach PSB Mrówka oraz w 81 placówkach PSB Profi. Zatrudnionych jest tam łącznie ok. 14 tysięcy osób.
Źródło: PAP