Rosja: Będziemy kontynuować „specjalną operację wojskową” na Ukrainie. Ukraina: „Zaplanowaliśmy nowe ataki w głąb Rosji”

Rosja będzie kontynuować „specjalną operację wojskową” na Ukrainie – zapowiedział w niedzielę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, cytowany przez Reutersa.

„Jesteśmy gotowi rozwiązać ten problem środkami politycznymi i dyplomatycznymi. Jednak jak dotąd nie widzimy wzajemności ze strony Kijowa w tej kwestii. Dlatego będziemy kontynuować specjalną operację wojskową” – powiedział Pieskow.

Według niego Europa utrudnia wysiłki prezydenta USA Donalda Trumpa na rzecz pokoju na Ukrainie.

Po spotkaniu z Trumpem na Alasce w połowie sierpnia, przywódca Rosji Władimir Putin powiedział, że spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, jednak dotychczas do rozmowy obu liderów nie doszło.

Tymczasem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział dziś, że ukraińska armia planuje nowe uderzenia w głąb Rosji.

„Będziemy kontynuować nasze aktywne działania dokładnie w sposób niezbędny do obrony Ukrainy. Siły i zasoby są przygotowane. Zaplanowano również nowe ataki w głąb Rosji” – napisał Zełenski na portalu X.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy ocenił na kanale w komunikatorze Telegram, że kolejna „sezonowa” kampania wojsk rosyjskich zakończyła się niczym. Było to nawiązanie do informacji, jakie szef rosyjskiego Sztabu Generalnego Walerij Gierasimow przekazał w sobotę o postępach armii rosyjskiej w wojnie z Ukrainą.

Rosyjska agresja w Donbasie trwa od 2014 roku. Po zaanektowaniu Krymu przez Rosję w marcu tegoż roku wspierane przez Moskwę formacje zbrojne proklamowały powstanie tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Od tamtej pory Rosja utrzymuje swoje wojska i struktury w znacznej części obwodów donieckiego i ługańskiego.

Źródło: PAP