Rosyjski minister popełnił samobójstwo po dymisji. Kreml: Nas to zaszokowało
Roman Starowojt, były minister transportu, popełnił samobójstwo kilka godzin po zdymisjonowaniu go przez Władimira Putina. Do tej pory Kreml milczał. Teraz jednak Dmitrij Pieskow, rzecznik prezydenta zabrał głos w sprawie tej tragedii. – To musi szokować normalnych ludzi. Oczywiście, nas także zaszokowało – stwierdził. Jego zdaniem, tę sprawę muszą dokładnie wyjaśnić śledczy.
Władimir Putin zdymisjonował Romana Starowojta w poniedziałek. Kilka godzin później ciało ministra znaleziono w samochodzie, na terenie jego domu pod Moskwą. Zdaniem śledczych, było to samobójstwo. Przyczyn dymisji nie podano. Pieskow jedynie zapewniał, że decyzja Putina nie miała związku z "utratą zaufania".
Starowojt był ministrem transportu od maja 2024. W latach 2019 - 2024 był gubernatorem okręgu kurskiego. Okręg ten zaatakowały w sierpniu 2024 siły ukraińskie.