Stellantis ogłasza tymczasowe zwolnienia i wstrzymanie produkcji
Jak zauważa PAP, koncern motoryzacyjny Stellantis ogłosił, że tymczasowo zwalnia 900 pracowników w swoich amerykańskich zakładach, a także wstrzymuje prace w fabrykach. Władze firmy podkreśliły, że ma to związek z wprowadzonymi amerykańskimi 25 proc. cłami na import samochodów.
„W związku z wejściem w życie nowych taryf w sektorze motoryzacyjnym, będziemy potrzebować naszej zbiorowej odporności i dyscypliny, aby przetrwać ten trudny czas” – oświadczył Antonio Filosa, dyrektor Stellantis America w e-mailu do pracowników cytowanym przez internetowy serwis amerykańskiej stacji telewizyjnej ABC.
W praktyce zwolnienia mają dotknąć zatrudnionych w amerykańskich fabrykach, w tym w aglomeracji Detroit. Z kolei prace zostaną wstrzymane na dwa tygodnie w kanadyjskich montowniach aut marki Dodge oraz Chrysler, zaś meksykański zakład nie ruszy z Jeepów w Toluce nie będzie działał przez cały kwiecień.
Francusko-włosko-amerykański koncern Stellantis, który w swoim portfolio ma takie marki jak Citroen, Fiat czy Jeep, zanotował spadek swoich akcji. Jego notowania na nowojorskim parkiecie obniżyły się do godz. 18 o 7,72 proc., zaś na europejskich rynkach o 8 proc.
