„Szpejowisko 2.0". Szef MON: pracujemy nad nowym wzorem munduru

Wojsko pracuje nad nowym wzorem munduru – przyznał szef MON, Władysław Kosiniak-Kamysz. Resort ma wkrótce pokazać efekty prac nad projektem Ryś.

– Modernizacja indywidualnego wyposażenia nigdy nie będzie zatrzymana, bo ciągle odkrywamy coś nowego – mówił na konferencji Szpejowisko 2.0 szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapewnił, że jego resort nadrabia zaległości z poprzednich lat, choćby pozbywając się starych stalowych hełmów.

Dodał, że armia planuje nowy mundur polowy dla żołnierzy. – Od wielu tygodni pracujemy nad nowym wzorem munduru, dostosowanym do potrzeb dnia dzisiejszego, z wykorzystaniem najlepszych materiałów i też testujemy to wśród żołnierzy – wyjaśnił. Dodał, że wkrótce zobaczymy, jak wygląda efekt prac o nazwie Ryś.

MON chce też wprowadzić specjalną listę produktów cywilnych, które żołnierze będą mogli kupić dodatkowo. – Żołnierze co roku dostają około 3,5 tys. zł na to, żeby wyposażyć się w dodatkowy sprzęt. Chcemy, żeby to było zcertyfikowane – mówił minister.

Wiceszef MON Cezary Tomczyk podsumował potem dotychczasowe wyniki operacji Szpej. Jak wyjaśnił, kupiono 200 tys. nowych hełmów z kevlaru, 100 tys. kamizelek i ponad milion sztuk innych produktów. – Zwiększono przeżywalność żołnierzy na polu walki poprzez wyposażenie 100 proc. żołnierzy w hełmy kompozytowe. Na koniec 2026 r. (...) będziemy mieli 190 proc. - z punktu widzenia stanu osobowego - hełmów kevlarowych, kompozytowych, które będą mogły być użyte. Na koniec 2026 r. powinno być zabezpieczone również 140 proc. potrzeb, jeżeli chodzi o kamizelki kuloodporne – obiecał.

Zapowiedział też, że w przyszłym roku priorytetem resortu będzie zapewnienie żołnierzom nowoczesnej optoelektroniki, celowników i lunet powiększających.