Szwedzi chcą zablokować nową unijną dyrektywę tytoniową

Szwedzka minister finansów zapowiada, że Sztokholm zablokuje nową unijną dyrektywę tytoniową. Bruksela planuje bowiem m.in. zrównać w niej stawki akcyzy we wszystkich krajach członkowskich.

"Przecieki sugerują, że Komisja Europejska przedstawi w przyszłym tygodniu propozycję nowej dyrektywy podatkowej ws. tytoniu. Propozycja, która krąży, jest dla szwedzkiego rządu nieakceptowalna" - napisała na X Elisabeth Svantesson, szwedzka minister finansów.

Marek Tatała z zarządu fundacji FOR, który podał wpis szwedzkiej polityk pisze, że Unia powinna się reformować, a nie sięgać po więcej pieniędzy. Wezwał też polski resort finansów i ministra Andrzeja Domańskiego, by poszli w ślady Szwecji i bronili polskiej autonomii finansowej.

Wycieki sugerują, że Komisja Europejska w przyszłym tygodniu przedstawi propozycję nowej dyrektywy podatkowej dotyczącej tytoniu. Propozycja, która krąży, jest całkowicie nieakceptowalna dla szwedzkiego rządu.

 

O co chodzi w dyrektywie TED?

Komisja Europejska chce ujednolicić minimalne stawki akcyzy na papierosy we wszystkich krajach członkowskich. Według przecieków, minimalna stawka ma wzrosnąć z 1,8 euro obecnie do 3,6 euro za paczkę. To mogłoby oznaczać dwukrotny wzrost ceny paczki papierosów w Polsce do nawet 40 PLN.