Trump: Putin nie rozmawiałby z nikim innym, tylko ze mną
Donald Trump uważa, że podczas dzisiejszego spotkania Władimir Putin zawrze umowę. Jak dodał, rosyjski prezydent jeszcze nigdy nie rozmawiał z kimś tak twardym jak on.
Prezydent USA mówił też w rozmowie z Fox News, że wystarczy tylko chwila, by wiedzieć, czy Putin chce pokoju. – Będę wiedział bardzo szybko. Zaczniemy spotkanie. Zobaczę go. Spojrzę mu w oczy, ale inaczej niż Bush – powiedział. Nawiązał w ten sposób do spotkania George’a W. Busha z rosyjskim prezydentem. Amerykański polityk powiedział wtedy, że zajrzał w oczy Putina, zobaczył jego duszę i zaufał mu.
Trump jest jednak przekonany, że Putin przyjeżdża na Alaskę, by zawrzeć pokój. Z nikim innym – jak dodał – by nie rozmawiał. Zapewnił też, że nie ugnie się przed żądaniami rosyjskiego dyktatora. – Putin wie, że nie miał wcześniej do czynienia z nikim tak twardym jak ja – stwierdził.
Po rozmowie, jeśli „spotkanie będzie dobre”, zadzwoni do Wołodymyra Zełenskiego i europejskich przywódców. Jeśli jednak wszystko pójdzie źle, nie będzie z nikim rozmawiał.
Spotkanie Putina z Trumpem zacznie się dziś na Alasce, w bazie wojskowej w Anchorage, o 21:30 naszego czasu. Według plotek amerykański prezydent ma przedstawić rosyjskiemu dyktatorowi dość hojną ofertę.