USA kupowały od Rosji paliwo nuklearne. Dostawy zaspokoiły 20 proc. potrzeb Stanów Zjednoczonych
USA ostatnio domagają się od krajów UE, by przestały sprowadzać paliwo z Rosji. Same za to, całkowicie legalnie, kupują od Kremla paliwo nuklearne. Dostawy z Rosji zaspokoiły ok. 20 proc. amerykańskiego zużycia.
W sierpniu ubiegłego roku – pisze Bloomberg – USA wprowadziły zakaz importu wzbogaconego uranu z Rosji. Tymczasem okazało się, że w całym 2024 roku Moskwa była głównym zagranicznym dostawcą paliwa do amerykańskich reaktorów.
Waszyngton wprowadził bowiem do zakazu importu furtkę, która pozwala legalnie ominąć sankcje. Resort energii USA może bowiem wydawać do 2028 pozwolenia na import, jeśli zostanie on uznany za „leżący w interesie narodowym”.
Dane o kupnie rosyjskiego uranu pojawiły się w chwili, gdy administracja Trumpa najpierw nałożyła cła na Indie za kupowanie rosyjskiego paliwa, a także naciska na Unię Europejską, by Wspólnota przestała kupować ropę i gaz z Rosji. Chodzi przede wszystkim o zakupy dokonywane przez Węgry i Słowację.
Amerykanie planują jednak odejść w przyszłości od rosyjskiego (i zagranicznego) paliwa do reaktorów. W ubiegłym roku Kongres USA przeznaczył bowiem miliardy dolarów na odbudowę krajowych zdolności produkcyjnych.