USA wzywają Węgry i Słowację do rezygnacji z rosyjskiego gazu i atomu
Amerykański sekretarz energii Chris Wright zaapelował do krajów UE o całkowite odcięcie się od rosyjskich surowców. Wskazał Węgry i Słowację jako państwa, które powinny zakończyć współpracę z Moskwą w zakresie gazu i energetyki jądrowej.
Występując w piątek w Brukseli, Wright podkreślił, że Europa powinna sprowadzać energię od „przyjaciół”. Amerykański polityk spotykał się w tym tygodniu z przedstawicielami instytucji unijnych w sprawie zwiększenia importu skroplonego gazu ziemnego z USA.
Zapytany przez dziennikarza POLITICO o stanowisko Budapesztu i Bratysławy wobec rosyjskiego gazu, Wright odpowiedział jednoznacznie: „absolutnie” powinny zakończyć zakupy od Kremla. Jego zdaniem kluczowe jest odcięcie Rosji od finansowania wojny w Ukrainie.
„Chcemy wyprzeć cały rosyjski gaz. Prezydent Trump, Ameryka i wszystkie państwa UE – chcemy zakończyć rosyjsko-ukraińską wojnę” – powiedział Wright. „Im bardziej zdusimy zdolność Rosji do finansowania tej morderczej wojny, tym lepiej dla nas wszystkich”.
Amerykański sekretarz energii wezwał również do rezygnacji z rosyjskich technologii jądrowych. „Chcemy, by energia atomowa pochodziła ze Stanów Zjednoczonych lub z samej Unii Europejskiej” – zaznaczył.
Dzień wcześniej Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że Komisja Europejska niesłusznie zatwierdziła pomoc publiczną Węgier na rozbudowę elektrowni jądrowej Paks II we współpracy z rosyjskim Rosatomem. Sąd wskazał, że urzędnicy powinni byli sprawdzić, czy projekt nie narusza zasad zamówień publicznych.
Premier Węgier Viktor Orbán, sojusznik Donalda Trumpa, od lat wspiera budowę Paks II i sprzeciwia się sankcjom wobec Rosji. Krytykował także plan komisarza ds. energii Dana Jørgensena zakładający rezygnację z importu rosyjskiego gazu do 2027 r.
Źródło: Politico