Warszawa ma mieć czwartą linię metra. W pełni autonomiczną
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że w stolicy powstanie czwarta linia metra. Ma mieć 26 km długości oraz 23 stacje i ma połączyć ze sobą dziewięć dzielnic. Największą ciekawostką jest to, że według planów samorządu linia M4 ma być całkowicie autonomiczna.
– Projekt nowej linii M4 nabiera kształtów. Zakończyliśmy etap prac przedprojektowych i pracujemy dalej - przed nami m.in. badania geologiczne i szczegółowe rozwiązania dla poszczególnych stacji. M4 to będzie pierwsza w pełni autonomiczna linia Metro Warszawskie - pociągi będą jeździć bez maszynistów – napisał na swoim koncie na Facebooku Rafał Trzaskowski.
Na spotkaniu z dziennikarzami, relacjonowanym przez PAP, prezydent Warszawy wskazał, że liczy na wsparcie finansowe. Albo z Unii Europejskiej, albo z budżetu państwa.
– Jeżeli nie będzie finansowania z Unii Europejskiej albo jeśli rząd nie weźmie na swoje barki tego finansowania, to z budżetu miasta nie udźwigniemy budowy trzeciej, czwartej i piątej linii metra. I nigdzie na świecie samorząd sam nie jest w stanie tego typu inwestycji pociągnąć – powiedział Trzaskowski.
Przeczytaj również: Kosiniak-Kamysz i metro w 10 miastach. „Nie ma pojęcia ani o transporcie, ani o finansach”
Warszawskie metro liczy obecnie dwie linie. Miasto podpisało umowę na projektowanie trzeciej linii i jej budowa ma rozpocząć się według harmonogramu w 2028 r. – Natomiast linia M4 będzie całkowicie autonomiczna, tzn. że system sam prowadzi pociąg, obserwuje szlaki, reaguje na sytuacje niespodziewane, optymalizuje prędkość oraz zużycie energii. To są rozwiązania sprawdzone w bardzo wielu metropoliach Europy, które dają wyższą częstotliwość, wyższe bezpieczeństwo, niższe zużycie energii – dodał Trzaskowski.
Prezydent podkreślił, że rekomendacja projektantów jest taka, żeby rozpocząć jej budowę od Białołęki i dalej na południe. – To ma być kręgosłup transportowy Warszawy. Ma być to linia najdłuższa, najszybsza i najnowocześniejsza, która obejmuje olbrzymią liczbę dzielnic – zaznaczył.
Trzaskowski podkreślił, że linie M3 i M4 mają się uzupełniać, nie będą ze sobą konkurować o finansowanie.