Wietnam blokuje Telegram. Władze oskarżają aplikację o brak współpracy z wymiarem sprawiedliwości
Wietnamskie ministerstwo nauki i technologii nakazało dostawcom internetu zablokowanie komunikatora Telegram. Powodem są rzekome przestępstwa popełniane przez użytkowników oraz brak współpracy aplikacji z władzami.
Decyzja rządu i zarzuty wobec Telegrama
W piątek wietnamski rząd poinformował, że operatorzy telekomunikacyjni otrzymali polecenie zablokowania Telegrama. Ministerstwo Nauki i Technologii uznało, że komunikator narusza przepisy, a jego działalność w Wietnamie powinna zostać ograniczona – pisze Al Dżazira.
W piśmie z 21 maja resort nakazał operatorom podjęcie działań blokujących aplikację i przedstawienie raportu do 2 czerwca. Władze twierdzą, że niemal 70 proc. z 9600 kanałów na Telegramie w Wietnamie zawiera „szkodliwe i toksyczne treści”.
Według cytowanej przez rząd policji, grupy na Telegramie miały rozpowszechniać „antypaństwowe dokumenty” i prowadzić „działalność wywrotową”. W niektórych przypadkach użytkownicy aplikacji mieli sprzedawać dane osobowe, handlować narkotykami oraz utrzymywać powiązania z organizacjami terrorystycznymi.
Telegram pozostawał dostępny w Wietnamie w piątek, ale decyzja o jego zablokowaniu została formalnie ogłoszona i ma być wkrótce wykonana przez operatorów.
Reakcja firmy i dane o użytkownikach
W oświadczeniu dla Reutersa przedstawiciel Telegrama wyraził zaskoczenie decyzją władz. Firma zapewniła, że odpowiedziała na wniosek prawny Wietnamu w terminie, a ostateczny termin na pełną odpowiedź przypada na 27 maja.
Przedstawiciel wietnamskiego resortu nauki powiedział agencji, że decyzja zapadła, ponieważ Telegram nie przekazał wymaganych danych użytkowników w ramach postępowań karnych.
Zgodnie z danymi platformy Data Report, na początku 2025 roku w Wietnamie było 79,8 mln użytkowników internetu. Z aplikacji Telegram korzystało 11,8 mln osób – podała firma analityczna SOAX.
W 2023 roku w Wietnamie wprowadzono przepisy zobowiązujące platformy takie jak Facebook czy TikTok do weryfikacji tożsamości użytkowników i przekazywania danych władzom. Krytycy oceniali je jako ograniczanie wolności słowa.
Telegram, założony przez rosyjskiego przedsiębiorcę Pawła Durowa, ma na całym świecie blisko miliard użytkowników. W ostatnich latach aplikacja była wielokrotnie krytykowana za niewystarczającą kontrolę treści ekstremistycznych i problemy z bezpieczeństwem danych.
Durow został zatrzymany na lotnisku w Paryżu i usłyszał zarzuty związane z niewywiązywaniem się z obowiązku usuwania treści o charakterze ekstremistycznym i terrorystycznym. Przebywa we Francji i nie może jej opuścić bez zgody tamtejszych władz.