Minister Motyka zaapelował do prezydenta o podpisanie ustawy wiatrakowej, która obniża ceny energii

Minister energii Miłosz Motyka zaapelował do prezydenta Karola Nawrockiego, aby podpisał nowelizację tzw. ustawy wiatrakowej. Jego zdaniem to dobrze przygotowana regulacja, gwarantująca niskie ceny energii.

Minister energii Miłosz Motyka mówił w czwartek podczas konferencji prasowej o nowelizacji tzw. ustawy wiatrakowej, która – jak podkreślił – odblokowuje odnawialne źródła energii.

Energia z odnawialnych źródeł jest najtańszym źródłem. To jest ustawa, która w pełni gwarantuje interes wspólnot lokalnych – zapewnił. Dodał, że nie będzie żadnej inwestycji bez zgody wspólnoty lokalnej.

– Apelujemy do pana prezydenta, by podpisał ustawę, która jest wydyskutowana, dobrze przygotowana i gwarantuje niskie ceny energii. Aby wzmocnić bezpieczeństwo Polski, potrzebny jest podpis pod ustawą – zaznaczył. Zwrócił uwagę na potrzebę optymalizacji wydatków na rozwój sieci elektroenergetycznych. To, jego zdaniem, pozwoli m.in. uniknąć konieczności wyłączania źródeł odnawialnych.

Prezes PSE Grzegorz Onichimowski zaapelował o przyspieszenie prac nad rozwiązaniami dotyczącymi energii odnawialnej.

Ostateczne koszty bonu ciepłowniczego „w najbliższych dniach"

Jak stwierdził też Motyka, w najbliższych dniach powinna być znana ostateczna wersja kosztów bonu ciepłowniczego i struktura docelowego wsparcia.

– Myślę, że te najbliższe dni to będzie czas, kiedy będziemy już mieli ostateczną wersję, jeżeli chodzi o koszty finansowe tego rozwiązania, jeżeli chodzi też o strukturę docelowego wsparcia, które – zdaniem resortu energii – jest po prostu konieczne dla pewnej części odbiorców, którzy mogą zostać objęci potencjalnie podwyżkami – powiedział Motyka, pytany o bon ciepłowniczy.

Zaznaczył, że rozmawia w tej sprawie z szefem resortu finansów.

Pod koniec lipca Motyka poinformował, że Ministerstwo Energii pracuje nad rozwiązaniem dotyczącym cen ciepła, które zostały uwolnione 1 lipca. Wówczas stwierdził, że ewentualne przedłużenie zamrożenia tych cen kosztowałoby budżet państwa do 1,5 mld zł.

Sejm poparł tzw. ustawę wiatrakową, która także mrozi ceny prądu we wtorek

Sejm we wtorek poparł większość poprawek Senatu do nowelizacji tzw. ustawy wiatrakowej. Oprócz przepisów liberalizujących zasady inwestycji w wiatraki na lądzie, nowelizacja mrozi ceny prądu dla gospodarstw domowych do końca 2025 r. Teraz o losie ustawy zadecyduje prezydent.

W czwartek przyszły szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki powiedział w Polsat News, że nowelizacja ustawy wiatrakowej jest „nieudolnym sidłem, zasadzką, która miała być zastawiona, czy to na byłego prezydenta Andrzeja Dudę, czy na nowego prezydenta Karola Nawrockiego”.

Wprowadzony w trakcie prac sejmowych nad nowelizacją ustawy wiatrakowej zapis ma przedłużyć na IV kwartał 2025 r. zamrożenie ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 500 zł za MWh netto. Obecne zamrożenie cen obowiązuje do końca września 2025 r.

Czytaj także: Karol Nawrocki walczy z wiatrakami, chce dotować nierentowne górnictwo

Źródło: PAP