Prezydent USA zasugerował, że chce pozwać szefa Fed

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że rozważa wniesienie dużego pozwu przeciwko prezesowi Rezerwy Federalnej Jerome'owi Powellowi w związku z „niekompetencją” przy remoncie budynków banku centralnego. Trump po raz kolejny zażądał też obniżenia stóp procentowych i nazwał Powella nieudacznikiem.

„Rozważam wniesienie dużego pozwu przeciwko Powellowi z powodu jego okropnej i rażąco niekompetentnej pracy przy zarządzaniu budową budynków Rezerwy Federalnej. Trzy miliardy dolarów za robotę, która powinna kosztować 50 milionów dolarów. Niedobrze!” - ogłosił Trump na swojej platformie społecznościowej Truth Social.

Trump już wcześniej wielokrotnie oskarżał Powella o zbyt duże koszty renowacji budynków Rezerwy Federalnej, twierdząc, że on mógłby przeprowadzić kosztujący 2,5 mld dol. remont za wielokrotnie mniejsze pieniądze.

Prezydent USA ponownie też zażądał od prezesa banku centralnego natychmiastowego obniżenia stóp procentowych i zżymał się na swojego byłego ministra finansów Steve'a Mnuchina za to, że w 2017 roku upierał się przy wyborze „tego nieudacznika” Powella na szefa Fed.

„Szkody, jakie wyrządził, będąc zawsze spóźniony, są niepoliczalne. Na szczęście gospodarka ma się tak dobrze, że przebiliśmy się mimo Powella i zadowolony z siebie zarząd” - napisał Trump.

Przeczytaj również: Trump ponownie atakuje Powella. "Totalny nieudacznik"

Prezydent swój wpis zamieścił godziny po opublikowaniu nowych danych inflacyjnych, które pokazały drugi z rzędu wzrost cen. Wskaźnik CPI wzrósł w lipcu o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca oraz wyniósł 2,7 proc. w perspektywie rocznej, co w większości pokrywało się z oczekiwaniami rynku. W szybszym tempie wzrosła inflacja bazowa (nieuwzględniająca ceny żywności i energii) - o 0,3 proc. mdm. i do 3,1 proc. rdr.

Źródło: PAP