Wielka Brytania ujawni dane o obywatelstwie przestępców
Do końca 2025 r. władze Wielkiej Brytanii opublikują statystyki dotyczące obywatelstwa cudzoziemców skazanych za przestępstwa. „The Telegraph” spodziewa się, że najliczniejsi w zestawieniu będą Albańczycy, Rumuni i Polacy.
Informację o planowanej publikacji danych przekazał dziś portal BBC. Powołał się na resort spraw wewnętrznych. Zgodnie z obowiązującym prawem, cudzoziemcy skazani w Wielkiej Brytanii na karę pozbawienia wolności od 12 miesięcy wzwyż podlegają automatycznej deportacji.
Minister spraw wewnętrznych może także zdecydować o wydaleniu obcokrajowca skazanego na niższy wyrok, jeśli uzna jego obecność w kraju za szkodliwą.
Jak przekazało BBC, rząd chce w ten sposób lepiej informować opinię publiczną o przestępcach przebywających na terytorium Zjednoczonego Królestwa. Wśród najczęstszych przestępstw popełnianych przez cudzoziemców wymieniane są: produkcja narkotyków, kradzieże, rabunki i przemoc fizyczna.
Krytyka organizacji i opozycji
Ogłoszenie decyzji spotkało się z krytyką organizacji pozarządowych i części polityków. Fizza Qureshi z Migrants' Rights Network oceniła, że ujawnianie narodowości sprawców to forma szukania kozła ofiarnego. Zwróciła uwagę na problem rasizmu w systemie sprawiedliwości i organach ścigania.
James Wilson, przedstawiciel organizacji wspierającej zatrzymanych migrantów, ostrzegł, że takie działania mogą prowadzić do napięć społecznych. Przypomniał, że mniej niż rok temu w kraju doszło do zamieszek na tle antyimigracyjnym po tragicznym ataku na dzieci w Southport, w wyniku którego zginęły trzy dziewczynki, a osiem zostało rannych.
Poseł Clive Lewis podkreślił, że społeczeństwo ma prawo do informacji, ale tylko wtedy, gdy towarzyszy im pełen kontekst. Jego zdaniem samo wskazywanie narodowości bez odniesienia do ogólnej liczby przestępstw może prowadzić do dezinformacji i wzmacniać nastroje nienawiści.
Władze odpierają zarzuty, twierdząc, że zmiany wynikają z modernizacji systemów statystycznych w ministerstwie spraw wewnętrznych. Według źródeł cytowanych przez BBC, nowy rząd nie tylko przyspieszył deportacje, ale zamierza też publikować więcej danych niż poprzednia administracja.
Według „The Guardian”, decyzja o publikacji danych może być próbą zmniejszenia poparcia dla antyimigracyjnej partii Reform UK przed zaplanowanymi na przyszły tydzień wyborami lokalnymi.