Najdroższy obraz na polskim rynku wraca na aukcję
„Rzeczywistość” Jacka Malczewskiego, najdrożej wylicytowany obraz na polskim rynku, wraca na aukcję w DESA Unicum.
Obraz zostały poprzednio sprzedany podczas aukcji w grudniu 2022 r. za 20,4 mln zł. Nie trafiło jednak do nabywcy.
Zawiłe losy "Rzeczywistości" Malczewskiego
Pojawienie się obrazu „Rzeczywistość” w grudniu 2022 r. na wystawie w DESA Unicum było dużym wydarzeniem na polskim rynku sztuki. Znalezione na niemieckim portalu aukcyjnym dzieło ostatni raz widziane było blisko sto lat wcześniej we Lwowie, zanim zaginęło w czasie drugiej wojny światowej. Przez dekady istniało jedynie w formie czarno-białej fotografii wykonanej przez Amalię Krieger, krakowską fotografkę dokumentującą twórczość artysty – podaje dom aukcyjny.
Dzieło przetrwało w prywatnej kolekcji polsko-niemieckiej rodziny, która w latach 50. wyemigrowała na stałe do Niemiec. Właściciel obrazu powierzył go DESA Unicum na sprzedaż.
Jeszcze przed aukcją, w listopadzie 2022 r., prokuratura podjęła decyzję o zabezpieczeniu dzieła w związku z podejrzeniami Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN) dotyczącymi jego statusu prawnego.
W marcu 2025 r. DESA Unicum poinformowała o odzyskaniu zajętego przez prokuraturę obrazu. Po ponad dwóch latach postępowania dzieło wróciło do domu aukcyjnego przy ul. Pięknej 1A w Warszawie. Obraz po tym wydarzeniu nie trafił jednak w ręce zwycięzcy licytacji z 2022 r.
W ramach aukcji w 2022 r. Muzeum Narodowe w Warszawie zadeklarowało chęć skorzystania z prawa pierwokupu, które uprawnia zarejestrowane muzea do pierwszeństwa nabycia dzieła po wylicytowanej cenie. Tym samym instytucja stała się jedynym możliwym nabywcą płótna Malczewskiego – podaje DESA. Muzeum wycofało się jednak z transakcji.
Cena wywoławcza "Rzeczywistości" ustalona na 17 mln zł
"W marcu bieżącego roku, po powrocie obrazu do siedziby DESA Unicum, przystąpiliśmy do procesu finalizacji umowy sprzedaży, którą musieliśmy wstrzymać w związku z postępowaniem zabezpieczającym prowadzonym przez prokuraturę. Jednak ze względu na wycofanie się muzeum z transakcji, zdecydowaliśmy o odstąpieniu od umowy i przywróceniu tego wybitnego dzieła z powrotem na rynek" – wskazuje Juliusz Windorbski, prezes rady nadzorczej domu aukcyjnego.
Obraz powraca na aukcję z ceną wywoławczą ustaloną na poziomie 17 mln zł. DESA szacuje, że może zostać sprzedany za 20-30 mln zł.
"Nasze estymacje nie są wyłącznie kwestią wartości materialnej. W przypadku dzieł tej rangi mamy do czynienia z inwestycją o charakterze kulturowym. Obrazy, które raz już zapisały się w historii sztuki, przy kolejnych odsłonach aukcyjnych zyskują nowy kontekst i często budują zupełnie nową opowieść o aspiracjach i dojrzałości rynku" – mówi Agata Szkup, prezes zarządu domu aukcyjnego.
Na aukcji „Jacek Malczewski i jego epoka”, która odbędzie się 12 czerwca, pojawią się poza „Rzeczywistością" cztery inne prace artysty oraz obrazy Wlastimila Hofmana, Józefa Mehoffera, Włodzimierza Tetmajera, Władysława Ślewińskiego, Ferdynanda Ruszczyca czy Juliana Fałata.