Startup Listny Cud ogłasza koniec działalności
Startup Listny Cud kończy działalność – ogłosiła jego CEO Matylda Szyrle.
Listy Cud działał 4,5 roku. W tym czasie zbudował pierwszą farmę wertykalną w Warszawie. Startup rozwijał także mniejsze farmy tego typu w szkołach i biurach oraz automatyczne sklepowe regały do sprzedaży świeżych produktów w doniczkach.
"Z przykrością informujemy, że zamykamy Listny Cud. Zwinęliśmy farmę, oddajemy klucze. Dziś do godziny 17.30 można przyjść na Konstruktorską 6 po ostatnie rośliny" – napisała Szyrle we wpisie na portalu Linkedin.
Wskazała, że za decyzją o zamknięciu stoi przede wszystkim fakt, że biznesowi "nie udało się osiągnąć takiej skali sprzedaży, żeby był rentowny".
"Ostatnie podwyżki czynszu i cen prądu zdecydowanie nie pomogły, ale problem trwał już dłużej. Znaczenie miało też to, że przez długi czas w praktyce wszystkie programy inwestycyjno-rozwojowe w Polsce były zablokowane, zwłaszcza dla zrównoważonych startupów (...). My zaczęliśmy działać jako startup a nie mały biznes, i trudno było tak radykalnie przemodelować wehikuł w trakcie lotu" – napisała.
"Cały sektor farm wertykalnych przechodzi poważne turbulencje. Po fali ogromnych inwestycji w Stanach i Europie, część firm upadła albo zupełnie zmieniła działalność" – dodała.