Polska prezydencja: wstępna zgoda na ustanowienie programu EDIP na finansowanie projektów obronnych

Państwa członkowskie porozumiały się wstępnie w środę w kwestii ustanowienia unijnego programu EDIP na finansowanie projektów obronnych – poinformowało PAP źródło unijne. Kompromis przeforsowany przez polską prezydencję zakłada utrzymanie proporcji 65 do 35 proc. w kwestii pochodzenia komponentów.

Na Europejski Program Przemysłu Obronnego w samym rozporządzeniu zapisano stosunkowo niewielką kwotę, bo 1,5 mld euro na lata 2025-2027. Ma on jednak stać się modelem przyszłych programów unijnego wsparcia dla sektora obronnego w następnej perspektywie finansowej i programy te będą opiewały już na znacznie większe kwoty.

Dodatkowo – jak podało PAP źródło unijne – do samego projektu rozporządzenia kraje członkowskie zgodziły się dodać zapis pozwalający na wykorzystanie w ramach EDIP pieniędzy, które nie zostały zużyte z KPO.

Kraje członkowskie pozostały przy ustalonych m.in. w ramach programu pożyczkowego SAFE proporcjach dotyczących możliwości przeznaczania środków na komponenty pochodzące z krajów trzecich – będzie mogło na nie pójść maksymalnie 35 proc. środków, a na komponenty z państw UE 65 proc.

Czytaj także: SAFE oznacza pieniądze. Na co je wydać? Ściągawka dla MON

Bardziej niekorzystne dla Polski stanowisko przyjął w kwietniu Parlament Europejski, który chce, by odsetek rodzimych komponentów podniesiono do 70 proc.

Stanowisko ostatecznie zaakceptują w poniedziałek ministrowie spraw zagranicznych. Potem prezydencja będzie mogła przejść do negocjacji z PE.

Czytaj także: BGK: polski model finansowania obronności może zostać wykorzystany na poziomie UE