Bodnar: rząd techniczny miałby na celu zatrzymanie rozliczenia przestępstw
Pomysł powołania rządu technicznego ma jeden cel: zatrzymanie procesu rozliczenia przestępstw popełnionych przez polityków PiS w czasie 8 lat rządów – oświadczył szef Ministerstwa Sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Jak stwierdził, rząd premiera Donalda Tuska pracuje jednak dalej i nie rezygnuje ze swoich celów. Minister podsumował też aktualny stan prowadzonych spraw.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił w poniedziałek, że wynik wyborów prezydenckich, w których przegrał kandydat KO Rafał Trzaskowski, to „czerwona kartka" dla obecnego rządu. Zaproponował powołanie apolitycznego rządu technicznego, złożonego ze specjalistów i zaapelował do wszystkich sił politycznych, aby poparły te inicjatywę.
Do tej propozycji minister sprawiedliwości Adam Bodnar odniósł się we wtorek na platformie X. Jak ocenił, pomysł powołania rządu technicznego ma jeden cel: „zatrzymać proces rozliczenia przestępstw popełnionych przez polityków PiS w czasie 8 lat rządów".
Postępowania prokuratorskie są na zaawansowanym etapie i z każdym kolejnym miesiącem będziemy widzieli ich efekty – zaznaczył minister.
Aktualny stan spraw w ramach rozliczeń rządów PiS
Podsumowując aktualny stan prowadzonych spraw, Bodnar wymienił: „zarzuty dla byłego premiera (Mateusza Morawieckiego – przyp. red.) - po raz pierwszy w historii, zarzuty dla kilku byłych członków Rady Ministrów, 6 aktów oskarżenia, dziesiątki ujawnionych i ściganych sprawców przestępstw".
Szef MS przedstawił także wybrane sprawy:
- Odnosząc się do postępowania ws. Funduszu Sprawiedliwości, podkreślił, że do sądu został skierowany pierwszy akt oskarżenia wobec 6 osób, a zarzuty łącznie usłyszało 25 osób, w tym byli wiceszefowie MS i posłowie PiS: Marcin Romanowski (w grudniu ub.r. sąd wydał decyzję o jego aresztowaniu, lecz Romanowski uciekł na Węgry) i Michał Woś (objęty jest m.in. dozorem policji), a także poseł PiS Dariusz Matecki (w drugiej połowie kwietnia opuścił areszt za poręczeniem majątkowym);
- Bodnar poinformował, że w związku z nieprawidłowościami w działalności Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych „13 osób usłyszało 36 zarzutów, w tym były prezes agencji (Michał K. – przyp. red.), 3 osoby zostały tymczasowo aresztowane, Paweł Sz. został 'sprowadzony' z Dominikany";
- W sprawie "kilometrówek Ryszarda Czarneckiego" do sądu został skierowany akt oskarżenia dot. wyrządzenia szkody na sumę ponad 850 tys. zł;
- W procesie dot. tzw. afery hejterskiej Emilia Sz. została skazana na karę 6 tys. zł grzywny, a do Sądu Najwyższego trafiły wnioski o uchylenie immunitetów wobec 4 sędziów.
- Ponadto – jak dodał – do sądu został skierowany akt oskarżenia wobec b. Komendanta Głównego Policji Jarosława Szymczyka w sprawie granatnika w KGP;
- Łącznie 27 osób usłyszało zarzuty w związku ze śledztwem dot. Narodowego Centrum Badań i Rozwoju;
- Zarzuty popełnienia 373 przestępstw przedstawiono łącznie 70 podejrzanym i tymczasowo aresztowano 4 osoby w sprawie śledztwa dot. Collegium Humanum;
- Także w różnych jednostkach prokuratury prowadzonych jest 12 postępowań w związku z nieprawidłowościami w spółkach Orlen. "W postępowaniu dot. OTS Switzerland postawiono zarzuty 3 osobom, jedna z nich jest tymczasowo aresztowana, jedna oczekuje na ekstradycję z ZEA, a jedna jest poszukiwana listem gończym" – napisał.
- Bodnar przekazał, że w sprawie afery wizowej zarzuty popełnienia 27 przestępstw przedstawiono 11 osobom, w tym b. wiceszefowi MSZ Piotrowi Wawrzykowi;
- Złożono akt oskarżenia wobec dwóch osób w związku z "aferą zegarkową" w MON;
- Do sądu skierowano akt oskarżenia zawierający 11 zarzutów dot. nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych posła PiS Łukasza Mejzy;
- Trzech byłych dyrektorów Lasów Państwowych usłyszało zarzuty z powodu niegospodarności w Lasach Państwowych;
- W sprawie odtajnienia części planu obronnego Polski "Warta" zarzuty usłyszeli b. szef MON Mariusz Błaszczak oraz b. dyrektor Wojskowego Biura Historycznego Sławomir Cenckiewicz.
- Jak wymienił szef MS, immunitety uchylono i postawiono zarzuty: posłowi Wolnych Republikanów Janowi Ardanowskiemu (zarzuty dot. nieprawidłowości w KOWR); europosłowi, b. szefowi MSWiA Mariuszowi Kamińskiemu i europosłowi, b. wiceszefowi MSWiA Maciejowi Wąsikowi (zarzuty dot. pełnienia funkcji publicznych mimo zakazu); posłowi PiS, b. szefowi RCL Krzysztofowi Szczuckiemu (zarzuty dot. nieprawidłowości w kampanii wyborczej);
- Obecnie trwa procedura uchylenia immunitetu wobec europosła, b. szefa KPRM Michała Dworczyka (w związku z tzw. aferą mailową) oraz europosła Daniela Obajtka (w związku z wynajęciem ze środków ORLEN prywatnego detektywa).
- „Intensywnie pracują główne zespoły śledcze ds.: Funduszu Sprawiedliwości, oprogramowania PEGASUS, oprogramowania HERMES, tzw. Podkomisji Macierewicza, Lasów Państwowych".
Jak podkreślił, raport Prokuratury Krajowej wyjaśniający nieprawidłowości z lat 2015-2023 dotyczył łącznie 600 spraw, z których w 396 ujawniono polityczny wpływ na przebieg postępowania, a w 124 zarekomendowano podjęcie postępowania dyscyplinarnego lub karnego wobec prokuratorów.
Czy prezydent Karol Nawrocki będzie ułaskawiał polityków PiS?
„Chciałem zapytać o ułaskawienie. Czy może pan solennie obiecać, że nie ułaskawi pan żadnego polityka?" – takie pytanie Rafał Trzaskowski (KO) zadał Karolowi Nawrockiemu w debacie przed wyborami prezydenckimi, które wygrał kandydat PiS.
Nawrocki stwierdził, że „myśli, że Polacy wymagają ode mnie i od pana wiceprzewodniczącego (Trzaskowskiego – przyp. red.) odpowiedzialności. Po pierwsze, ułaskawia się kogoś, kto jest skazany. Po drugie, ułaskawia się kogoś, po zapoznaniu się z jego dokumentami" – stwierdził Nawrocki.
Źródło: PAP, XYZ