Ceny najmu mieszkań rosną kolejny kwartał z rzędu - Rankomat.pl i Rentier.io

Ceny najmu mieszkań rosną kolejny kwartał z rzędu. Najdroższymi miastami pod tym względem są Warszawa, Gdańsk, Kraków i Wrocław, a najmocniejsze wzrosty cen zanotowano w Toruniu – wynika z raportu Rankomat .pl i Rentier.io.

Jak wynika z raportu, pomimo dwóch tegorocznych obniżek stóp procentowych, najem w zdecydowanej większości przypadków wciąż jest tańszy niż rata kredytu na takie samo mieszkanie.

„Rekordzistą jest Kraków – rata kredytu na mieszkanie o powierzchni 50 m kw. jest tam aż o 1187 zł wyższa niż koszt najmu. Warto też dodać, że opłacalność inwestycji w mieszkanie na wynajem zaczęła przewyższać oprocentowanie lokat bankowych. To wynik spadku oprocentowania w połączeniu ze wzrostem stawek najmu" – napisano w raporcie.

Wskazano, że miastem z najtańszymi mieszkaniami na wynajem jest Częstochowa. Najem mieszkania o powierzchni 30 m kw. kosztuje tam 1386 zł.

W raporcie podano, że wzrosty cen w Warszawie są nieznaczne i zdecydowanie poniżej średniej. Koszt najmu małego mieszkania wzrósł o 4,2 proc., średniego – o 2,5 proc., a dużego – o 1,6 proc. Pomimo ograniczonych wzrostów, koszt najmu w Warszawie pozostaje jednak najwyższy spośród badanych miast.

Najem 30-metrowej kawalerki kosztuje średnio 2735 zł, gdy na przykład w Toruniu czy Białymstoku za podobną kwotę można wynająć mieszkanie o powierzchni 70 m kw. Na najem średniego mieszkania (50 m kw.) w Warszawie trzeba wyłożyć 3643 zł, mierzącego 70 m kw. – 4947 zł.

„Dzięki obniżkom stóp procentowych połączonym z niewielkimi spadkami cen mieszkań, dostępność lokali powoli się poprawia. Przeniesienie się z mieszkania wynajmowanego do własnego jest więc nieco łatwiejsze niż jeszcze kilka miesięcy temu" - napisano.

Czytaj także: ING: spadek inflacji daje RPP argument do dalszych obniżek stóp procentowych

„Wiele wskazuje na to, że jeśli stopy procentowe nadal będą spadać, to czeka nas zahamowanie, a może nawet spadek stawek najmu. Spadnie bowiem popyt na najem, ponieważ młodzi będą przenosić się z mieszkań wynajmowanych do własnych. Wyhamowanie wzrostu lub spadek stawek najmu może wzmocnić wzrost podaży, ponieważ podejmowanie nowych inwestycji w mieszkania na wynajem zaczyna przekraczać poziom opłacalności" – podano w raporcie.

Czytaj także: Otodom: rosną realne zyski z najmu. W zeszłym roku wyniosły średnio 1655 zł miesięcznie

Źródło: PAP, XYZ