Futures w USA rosną. Rynki czekają na decyzję Fedu i wyniki Big Techów
Kontrakty w USA zwyżkują, a indeksy w Europie są głównie na plusach. Rynki czekaja na decyzję Fedu ws. stóp proc. oraz wyniki kwartalne spółek Big Tech. Dolar umacnia się.
Kontrakty na S&P 500 rosną o 0,1 proc., na Dow Jones Industrial zwyżkują o 0,05 proc., a na Nasdaq Comp. zyskują 0,15 proc.
„Wygląda na to, że indeks S&P 500 będzie nadal dynamicznie rósł. Szklanka wydaje się nam coraz bardziej do połowy pełna” – napisał w raporcie Thomas Mathews, dyrektor ds. rynków w regionie Azji i Pacyfiku w Capital Economics.
„Wraz z zanikaniem najgorszych ryzyk związanych z handlem, podejrzewamy, że pozostało mniej przeszkód dla dalszego entuzjazmu inwestorów dla sztucznej inteligencji i jej wpływu na amerykańskie firmy. Podejrzewamy zatem, że oczekiwania dotyczące zysków i wycen mogą dalej rosnąć, nawet znacznie w przypadku sektorów technologicznych, nawet jeśli oznaczałoby to dalsze zawężenie hossy” – dodał.
Rynki oczekują na decyzję Fedu, która zostanie opublikowana w środę o godz. 20 czasu polskiego. Analitycy oczekują, że FOMC pozostawi stopy proc. bez zmian na poziomie 4,25-4,50 proc.
Inwestorzy oczekują też na wyniki największych spółek technologicznych. W środę po sesji swoje raporty za II kw. opublikują Meta i Microsoft, a Amazon i Apple w czwartek po sesji.
W centrum uwagi rynków są również dane makro. PKB USA w II kw. wzrósł o 3 proc. w ujęciu zanualizowanym (SAAR) kwartał do kwartału – podano w pierwszym wyliczeniu. Oczekiwano wzrostu o 2,6 proc.
Czytaj także: Tempo wzrostu amerykańskiej gospodarki przewyższyło prognozy
Z raportu prywatnej firmy ADP Research Institute w firmach w USA przybyło w lipcu 104 tys. miejsc pracy wobec spadku o 23 tys. w poprzednim miesiącu, po korekcie z -33 tys. Oczekiwano +76 tys.
W czwartek rynki będą śledzić odczyt deflatora PCE w USA za czerwiec.
„Biorąc pod uwagę mocniejsze dane o inflacji sprzed dwóch tygodni i mając na uwadze dwie kolejne publikacje przed wrześniowym spotkaniem, nie widzimy żadnego przekonującego powodu, dla którego prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell miałby zmienić swoje stanowisko ws. polityki monetarnej na dzisiejszej konferencji prasowej” – powiedział Kenneth Broux, szef działu analiz korporacyjnych, walut i stóp procentowych w Societe Generale.
USA i Chiny nie zdołały się wprawdzie porozumieć w sprawie ceł podczas zakończonych we wtorek negocjacji w Sztokholmie, ale według strony chińskiej wyrażono wolę przedłużenia okresu obowiązywania tymczasowych niższych stawek celnych.
Trump powtórzył w środę, że ustalony na piątek termin wprowadzenia tzw. ceł wzajemnych nie zostanie ponownie przedłużony.
Czytaj także: Kapitalizacja Nvidii wzrosła o 1 bln dolarów w dwa miesiące. Czy rynek jest zbyt rozgrzany?
Źródło: PAP