Głosy na Trzaskowskiego były zapisywane Nawrockiemu. Są kolejne śledztwa
Prokuratura Regionalna w Gdańsku zaleciła odpowiednim prokuratorom okręgowym przeprowadzenie czynności procesowych w związku z tym, że w obwodowych komisjach wyborczych w Gdańsku, Grudziądzu i we Wieńcu (gm. Brześć Kujawski) głosy (i wygraną) Rafała Trzaskowskiego przypisano Karolowi Nawrockiemu. Podobne kroki podjęły prokuratury okręgowe w Jeleniej Górze i Opolu.
Jak podkreśla w komunikacie Prokuratura Regionalna w Gdańsku:
- Przeliczenie głosów w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 17 w Gdańsku wykazało, że Rafał Trzaskowski uzyskał 585 głosów, a Karol Nawrocki 344 głosy;
- Przeliczenie głosów w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 25 w Grudziądzu wykazało, że Rafał Trzaskowski uzyskał 504 głosy, a Karol Nawrocki 324 głosy;
- Przeliczenie głosów w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 4 w Wieńcu, gm. Brześć Kujawski wykazało, że Rafał Trzaskowski uzyskał 466 głosy, a Karol Nawrocki 331 głosów.
Tymczasem w każdym z tych miejsc w protokole wpisano wynik odwrócony.
Wcześniej we wtorek Prokuratura Okręgowa w Opolu poinformowała o wszczęciu śledztwa w sprawie dopuszczenia do nadużycia przy obliczaniu głosów w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 3 w Oleśnie i Obwodowej Komisji Wyborczej nr 9 w Strzelcach Opolskich.
Z kolei Prokurator Okręgowy w Jeleniej Górze wszczął śledztwo w sprawie nieprawidłowości w pracach Komisji Wyborczej w Kamiennej Górze „mogących mieć wpływ na wynik wyborów w tej komisji".
Podczas oględzin kart do głosowania, w pakiecie zawierającym głosy oddane na Karola Nawrockiego, znajdowały się ważne głosy, oddane na Rafała Trzaskowskiego.
To kolejne śledztwa w sprawach, gdzie istnieje uzasadnione podejrzenie przestępstw wyborczych.
Łącznie "wszczęto pierwszych 6 śledztw Prokuratur Okręgowych w sprawie nieprawidłowości wyborczych" – przekazał na platformie X prokurator generalny Adam Bodnar. Sprawy dotyczące nieprawidłowości wyborczych toczą się we Włocławku, Jeleniej Górze, Opolu, Bielsku-Białej, Krakowie i Katowicach.
Prokuratura prowadzi już śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Bielsku-Białej
Jak oświadczyła w zeszłą środę Prokuratura Generalna, ujawnione zostały nieprawidłowości w pracach dwóch obwodowych komisji wyborczych w Bielsku-Białej. Materiały zostaną przekazane do prokuratury celem przeprowadzenia postępowania sprawdzającego – poinformowano w komunikacie.
Jak ujawniła rzeczniczka PG, w wyniku przeprowadzenia oględzin ustalono, że w jednej z obwodowych komisji wyborczych „doszło do zamiany głosów oddanych na poszczególnych kandydatów na Prezydenta RP, co skutkowało błędnym przyjęciem, że większą liczbę głosów w tym obwodzie uzyskał Karol Nawrocki, podczas gdy w rzeczywistości zostały one oddane na Rafała Trzaskowskiego”.
Z kolei w drugiej komisji „160 głosów oddanych na kandydata Rafała Trzaskowskiego, spośród łącznej liczby 959 wszystkich oddanych głosów, zostało umieszczonych w zamkniętym i opieczętowanym pakiecie z głosami przypisanymi kandydatowi Karolowi Nawrockiemu, a następnie błędnie wykazanych w protokole wyborczym jako głosy oddane na jego rzecz”.
Czytaj także: Sąd Najwyższy: trzy protesty wyborcze są zasadne, nie miały jednak wpływu na wynik
Giertych: prawo z 2018 r. dało podwaliny do „oszustwa z lewymi komitetami"
Jak po wyborach zaczęły donosić media i poseł PO Roman Giertych, w komisjach wyborczych w wyborach prezydenckich 2025 mieliśmy gigantyczną nadreprezentację osób wywodzących się ze środowisk skrajnej prawicy.
Jak to możliwe? Każdy zgłoszony w wyborach kandydat (było ich 44), nawet jeśli nie uzyskał wymaganej liczby podpisów pod swoją kandydaturą (ta sztuka udała się tylko 13), miał prawo do zgłaszania swoich kandydatów w komisjach.
Jak zauważył Giertych, szefa Krajowego Biura Wyborczego zmieniono w maju 2025 r., bo tak mu wygasała kadencja, a wszystkich komisarzy wyborczych powołał stary szef KBW, nominowany jeszcze za PiS.
Jak policzyła z kolei „Gazeta Wyborcza", „egzotyczni kandydaci o prawicowo-nacjonalistycznych poglądach (którzy w ogóle nie wystartowali w wyborach – przyp. red.) obsadzili aż 13,5 proc. miejsc w komisjach (35 tys. w liczbach bezwzględnych)”.
Czytaj więcej: SN wyznaczył dwa jawne posiedzenia ws. protestów wyborczych
Źródło: PAP, XYZ. Tekst zaktualizowany o godz. 19.15