Grupowe zwolnienia w PKP Cargo. Spółka zwolni we wrześniu jeszcze do 500 osób

PKP Cargo poinformowało, że zarząd zgodził się na przeprowadzenie zwolnień grupowych. Do końca września pracę straci do 500 osób.

"Zarząd, Rada Nadzorcza Spółki oraz Zarządczyni Masy Sanacyjnej PKP Cargo w restrukturyzacji podjęli uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na przeprowadzenie zwolnień grupowych zaplanowanych na 2025 r. Proces ten jest spowodowany utrzymującą się trudną sytuacją finansową spółki oraz spadkiem przewozów, który oznacza mniejsze zapotrzebowanie na pracę" – czytamy w komunikacie firmy.

Wynika także z niego, że pracę początkowo miało stracić 1041 osób. Firma zdecydowała się jednak zredukować tę liczbę do 500. Do zmniejszenia tej liczby doprowadziły m.in. konsultacje ze związkami zawodowymi. Zarząd wziął też pod uwagę liczbę osób, które dobrowolnie odeszły z pracy.

Według zarządu, te zwolnienia grupowe są realizacją Planu Restrukturyzacyjnego, który ma ustabilizować płynność finansową, pozwolić na spłatę zobowiązań i zwiększenie efektywności operacyjnej.

PKP Cargo obiecuje też, że zwolnieni pracownicy będą mogli wziąć udział w szkoleniach oraz w uzyskaniu wsparcia w opracowaniu CV. Firma postara się również znaleźć im pracę w innych spółkach kolejowych.

Czy to koniec zwolnień? Na razie nie wiadomo. Spółka pisze w komunikacie, że "w tym momencie zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych w 2026 r. nie został potwierdzony". O ewentualnych cięciach zatrudnienia PKP Cargo będzie informować po zakończeniu roku obrotowego 2025 r.

PKP Cargo to firma notowana na GPW. Jej największym akcjonariuszem jest PKP SA (33 proc. udziałów), fundusze Nationale-Nederlanden mają w niej 12,08 proc., a pozostali akcjonariusze kontrolują ponad 54 proc. akcji. W 2025 r. spółka odnotowała 2,51 mld zł straty. EBITDA wyniosła zaś niecałe 300 mln zł.

Źródło: PAP