IIF policzył napływ kapitału na rynki wschodzące w lipcu 2025 r. „Moment Złotowłosej"
Napływ netto kapitału na rynki wschodzące w lipcu wyniósł ok. 55,5 mld dol., z czego 7,1 mld dol. przypadło na kraje wschodzące Europy – podał w raporcie Instytut Finansów Międzynarodowych (IIF).
Napływ na rynki akcji wyniósł 39,2 mld dol., a 16,3 mld dol. napłynęło na rynek długu.
Z danych IIF wynika, że wśród regionów prym wiodły rynki wschodzące Azji z napływem 17,3 mld dol. długu, następnie Ameryka Łacińska z 9,8 mld dol., Europa z 7,1 mld dol. i Bliski Wschód oraz Afryka Północna z 5,1 mld dol.
Dla porównania, w lipcu 2024 r. odnotowano 36,5 mld dol., w tym 7,1 mld dol. na rynki akcji i 29,4 mld dol. na rynek długu. Kraje wschodzące Europy odnotowały wówczas 6,2 mld dol. napływu kapitału.
„Połączenie odpornych fundamentów makroekonomicznych rynków wschodzących, nadal wysokich realnych stóp procentowych i stosunkowo łagodnego globalnego otoczenia przedłużyło to, co określiliśmy jako moment Złotowłosej dla aktywów rynków wschodzących” – pisze IIF w raporcie.
Jednak, jak podaje IIF, słabsze perspektywy wzrostu w USA są ostatecznie negatywne dla rynków wschodzących, ponieważ mogą negatywnie wpłynąć na eksport, zyski przedsiębiorstw i nastroje inwestorów.
„Kluczowym pytaniem jest, jak rynki wschodzące przetrwają takie spowolnienie, a tym razem wyzwanie jest większe, biorąc pod uwagę szok polityczny wywołany cłami, rekonfigurację globalnych łańcuchów dostaw i ukryte ryzyko geopolityczne, które nadal wisi nad rynkami. Perspektywa cięć stóp procentowych przez Fed może częściowo zrekompensować te straty, pomagając utrzymać przepływy, nawet gdy ustabilizuje się słabszy popyt globalny” – napisano w raporcie.
Czytaj także: Wall Street ostrzy sobie zęby na rynki wschodzące takie jak… Polska
Źródło: PAP, XYZ