JSW chce zwiększyć wydobycie w 2026 r.

Jastrzębska Spółka Węglowa szacuje, że w 2026 r. zwiększy wydobycie węgla do 13,5 mln ton. Te dane mają być podstawą założeń planu restrukturyzacji biznesowej spółki.

W 2024 r. spółka wydobyła ogółem 12,5 mln ton węgla, a celem na 2025 r. jest 13,37 mln ton.

W pierwszym półroczu 2025 r. Grupa JSW zanotowała 2,075 mld zł straty netto. Ubiegły rok grupa zamknęła ze stratą netto 7,3 mld zł, zaś jeszcze w 2023 r. miała niespełna 1 mld zł zysku.

W efekcie 3 października rada nadzorcza JSW odwołała Ryszarda Jantę z funkcji prezesa, a p.o. prezesa został Bogusław Oleksy. Dziewięć dni później, 12 października, zarząd spółki podjął uchwałę o rozpoczęciu przygotowań do restrukturyzacji, aby ustabilizować sytuację płynnościową.

Plan zakłada m.in, że do 31 stycznia 2026 r. zarząd zawrze z pracownikami porozumienie, które pozwoli dostosować płace do sytuacji firmy.

Dwa dni po ogłoszeniu planu premier Donald Tusk zapowiedział, że rząd „zrobi wszystko, żeby tak przekształcić JSW, żeby ratować tę firmę, a przynajmniej istotną jej część”. Zasugerował, że spółka mogłaby się stać częścią polskiego przemysłu obronnego. Minister aktywów państwowych Wojciech Balczun powiedział jednak, że nie ma planów wejścia kapitałowego Polskiej Grupy Zbrojeniowej do JSW. Jak wyjaśnił, celem jest raczej włączenie JSW do łańcucha dostaw.

Głównym powodem problemów JSW są spadki cen węgla koksowego – którego JSW jest największym producentem w Europie – oraz energetycznego. Tylko w pierwszej połowie 2025 r. JSW zanotowała spadek przychodów ze sprzedaży o 1,461 mld zł r/r.

Źródło: JSW, XYZ