Policja doprowadzi Zbigniewa Ziobrę na komisję ds. Pegasusa? Adam Bodnar przekazał wniosek do Sejmu
Adam Bodnar przekazał marszałkowi Sejmu wniosek komisji ds. Pegasusa o zatrzymanie i doprowadzenie na posiedzenie Zbigniewa Ziobry. Teraz o losie byłego ministra sprawiedliwości zdecydują posłowie.
"Zbigniew Ziobro nie stoi ponad prawem. Na wezwanie sejmowej Komisji Śledczej ma obowiązek stawić się i złożyć zeznania - tak jak każdy inny obywatel, który takie wezwanie otrzyma. Zgodnie z obowiązującym prawem przekazałem dzisiaj do Marszałka Sejmu wniosek Przewodniczącej Sejmowej Komisji ds. Pegasusa o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobro na posiedzenie tej Komisji" - napisał na Twitterze minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Prokuratura przypomina, że komisja śledcza nie mogła niczym skłonić Zbigniewa Ziobrę do stawienia się na przesłuchaniu. Nie pomagały nawet kary pieniężne, zasądzone przez sąd. Dlatego szefowa komisji zwróciła się o pomoc do śledczych. Zespół Śledczy nr 3 Prokuratury Krajowej ds. Pegasusa ocenił wniosek i skierował go do Prokuratora Generalnego. Zgodnie z prawem, tylko on może bowiem prosić Sejm o wyrażenie zgody na zatrzymanie posła.
Adam Bodnar przychylił się do stanowiska komisji i prokuratorów. Wniosek trafił na ręce marszałka Sejmu Szymona Hołowni. O tym, czy policja będzie mogła zatrzymać i doprowadzić byłego ministra zdecydują posłowie w głosowaniu.