Uroczyste obchody 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego w Gnieźnie. Premier o "nowej doktrynie piastowskiej"

W Gnieźnie odbyło się uroczyste zgromadzenie posłów i senatorów w ramach obchodów 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego, pierwszego króla Polski.

Zgromadzenie odbyło się z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy oraz premiera Donalda Tuska i innych przedstawicieli administracji państwowej.

W trakcie posiedzenia odczytano uchwałę przyjętą przez obie izby parlamentu z okazji rocznicy.

Koronacja Bolesława Chrobrego

Koronacja "zwieńczyła proces powstawania państwa polskiego", a dzięki niej "Polska urosła do rangi królestwa i stała się suwerennym państwem, uznawanym przez inne europejskie kraje. W ciągu zaledwie dwóch pokoleń stała się liczącym w Europie graczem politycznym: silnym i niezależnym" – wskazano w uchwale.

Bolesław Chrobry został koronowany w Gnieźnie w 1025 roku, najpewniej w Wielkanoc 18 kwietnia lub w uroczystość św. Wojciecha 23 kwietnia. Po śmieci Chrobrego, jeszcze w tym samym roku, na króla Polski koronowany został jego syn Mieszko II Lambert.

Prezydent: wybierzmy nowego prezydenta ze świadomością, że władza to służba

Podczas zgromadzenia przemówienia wygłosili prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska oraz premier Donald Tusk.

Prezydent mówił o rządach Bolesława Chrobrego, o jego polityce, celach i drodze do koronacji. "Upamiętniamy symboliczne i formalno-prawne potwierdzenie faktu, że nasz kraj stał się państwem suwerennym i odtąd jako suwerenne respektowanym przez ośrodki władzy cesarskiej i papieskiej oraz pozostałe dwory europejskie" – powiedział Andrzej Duda.

Odniósł się także do aktualnych kwestii, mówiąc o zbliżających się wyborach prezydenckich. "Dokonajmy tego wyboru, sięgając do naszego polskiego i europejskiego dziedzictwa, myśli politycznej i etycznej, a więc ze świadomością, że władza to nie przywilej, że władza to służba" – wskazał.

Premier o "nowej doktrynie piastowskiej"

Szef rządu w swoim przemówieniu wskazał z kolei, nawiązując do spuścizny Bolesława Chrobrego, że "czas ogłosić naszą nową doktrynę piastowską, doktrynę opartą na sile, nie na złudzeniach, nie tylko na marzeniach i aspiracjach".

Jak wskazał, doktryna ta powinna być oparta na trzech filarach. "Po pierwsze, będziemy mieli najsilniejszą armię w regionie" – powiedział premier.

Nasza armia musi być w stanie odeprzeć każde zagrożenie. Jesteśmy gotowi, żeby zbudować najsilniejszą armię w tej części świata – mówił szef rządu.

"Drugi filar to najsilniejsza gospodarka w regionie. Duma, determinacja i racjonalne podejście, by dogonić największych. Jesteśmy krok od tego (...). Chcemy, by o Polsce mówiono z podziwem: 'to jest gospodarczy cud'. I jesteśmy na dobrej drodze, by to osiągnąć" – mówił Donald Tusk.

"Trzeci filar to nasza pozycja polityczna w regionie, w Europie. Musimy być partnerem cenionym przez wszystkich. I mamy ku temu możliwości. Mało kto w Europie (...) może powiedzieć o sobie, że ma silną pozycję w UE i zbudował sobie relacje z Waszyngtonem, niezależnie od tego, kto tam rządzi" – dodał.