Tak może wyglądać mały ZUS dla przedsiębiorców w 2026 r. Mamy wyliczenia

Ministerstwo Finansów zapowiedziało, że od 2026 r. płaca minimalna wzrośnie o 140 zł. Nowa stawka – 4806 zł brutto – przełoży się bezpośrednio na wysokość preferencyjnych składek ZUS dla początkujących przedsiębiorców – zauważa główny doradca podatkowy InFaktu Piotr Juszczyk.

Juszczyk przypomina, że wysokość Małego ZUS (bez składki zdrowotnej) ustalana jest na podstawie 30 proc. minimalnego wynagrodzenia. W 2026 r. oznacza to podstawę wymiaru na poziomie 1442,40 zł. Składki społeczne wyniosą zatem 456,19 zł miesięcznie – to o 13,29 zł więcej niż w 2025 r.

Dla porównania: w latach 2023 i 2024 składki wzrosły łącznie aż o 43 proc., głównie z powodu dynamicznej inflacji.

InFakt: składka zdrowotna dla przedsiębiorców wciąż wysoka

Znacznie większy wzrost dotyczy składki zdrowotnej. Jak zauważa Juszczyk, choć miała zostać trwale obniżona (ustawa została zawetowana w maju), to wciąż obowiązuje zasada, że składka nie może być niższa niż 9 proc. minimalnego wynagrodzenia. W 2025 r. obwiązuje 9 proc. liczone od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.

W efekcie, przy wynagrodzeniu minimalnym na poziomie 4806 zł, przedsiębiorcy zapłacą co najmniej 432,54 zł miesięcznie – niezależnie od tego, czy osiągną dochód, czy stratę. To o 117,58 zł więcej niż w 2025 r.

Mały ZUS – na czym polega ta ulga dla początkujących przedsiębiorców?

ZUS preferencyjny tzw. mały ZUS obowiązuje przez pierwsze pełne 24 miesiące od rozpoczęcia działalności, który może być poprzedzony ulgą na start.

Ulga ta trwa 6 miesięcy, a przedsiębiorca płaci przez ten okres tylko składkę zdrowotną. Jak wylicza InFakt, ta w przyszłym roku może być minimalnie na poziomie 432,54 zł, ale już mały ZUS wyniesie 888,73 zł.

Obecnie jest to 757,86 zł, a więc oznacza to, że wejście w biznes w przyszłym roku będzie wyższe o blisko 131 zł miesięcznie.

„W 2026 r. składki ZUS w ramach preferencyjnych zasad wzrosną umiarkowanie, jednak znaczący wzrost składki zdrowotnej może ponownie budzić kontrowersje. Ostateczne stawki poznamy jesienią, po zakończeniu prac legislacyjnych" – podkreśla Piotr Juszczyk.